- 19 odpowiedzi
- 1 341 wyświetleń
- Odpowiedź
- 9 odpowiedzi
- 1 124 wyświetleń
- Odpowiedź
- 28 odpowiedzi
- 2 647 wyświetleń
- Odpowiedź
ls-stories.pl | the end of the line. Wspomnienia z największego serwera roleplay w Polsce

10 grudnia 2022 roku wydaliśmy artykul pt. 'LS-STORIES - gigant polskiego roleplayu upada?'. Chociaż artykuły na tym forum są wstawiane rzadko, ich treść jest bardzo bogata i oparta o wiarygodne źródła informacji. Od wydania artykułu, w którym poruszyliśmy kwestię upadku giganta polskiego roleplayu minęło około miesiąca. W tym czasie zauważyliśmy kolejną tendencję spadkową graczy online; działalności gospodarcze, zwane krótko 'biznesami' na serwerze straciły swoich graczy - i pracowników i klientów, organizacje w półświatku przestępczym nastawiały się już tylko na deatchmatch, a instytucje publiczne milczały, próbując zachować wszystko nadal w jednej kupie, chociaż podświadomie dusili w sobie informację, że serwer zbliża się do zamknięcia. Oficjalne początki projektu ls-stories to 2016 rok, a start odbył się w lutym 2017 roku. Serwer ma zostać zamknięty w 7 rocznicę projektu ls-stories. Powróćmy zatem do tych świetnych czasów, jakie przeżyliśmy na tym projekcie.
Nie będziemy pisać tutaj w większym stopniu o przyczynach zamknięcia projektu. Oficjalne zdanie w tym temacie znajdziecie w tym wątku, w którym właściciel projektu - bluur, wyjaśnił wszystko w wielu częściach. Niemniej jednak w artykule z 10 grudnia 2022 roku mieliśmy okazję przybliżyć wam to, co działo się w ostatnim czasie 'za czerwoną kurtyną'. Wszystko dążyło do tej informacji, którą w piątek oficjalnie poznaliśmy. Poniekąd cieszymy się, że nasze informację okazały się być potwierdzone i prawdziwe, bo już ponad miesiąc przed oficjalną informacją o zamknięciu projekty Wy mogliście wiedzieć, że ta się zbliża. Z drugiej strony patrzymy na jeden z ostatnich, jeżeli nie ostatni serwer roleplay na polskiej scenie sampa, który właśnie przechodzi na zasłużoną emeryturę. Dla niektórych to przykra informacja, bowiem Ci, którzy do ostatniego momentu grali na tym serwisie będą zmuszeni przejść na .devGaming albo na platformę GTA 5, na serwer vibe roleplay. Niestety serwer zostaje zamknięty 20 lutego, a jak dowiedzieliśmy się z w.w wątku - już nigdy nie będzie reaktywacji tego projektu. Zatem odliczamy już ostatnie dni projektu - warto wejść na serwer, przejechać się sentymentalnie czy odwiedzić miejsca, gdzie się najbardziej grało w tych latach. Projekt zebrał zaś tysiące zarejestrowanych graczy i postaciami oraz kolejne tysiące przegranych godzin - niektórzy bili rekordy po grube tysiące godzin online - te osoby również będą musiały pożegnać się z tym projektem.
Ls-stories przez lata bawił tysiące graczy i był miejscem do wspólnej rozrywki ze znajomymi. Mogłeś zaś wcielić się w kogokolwiek zechcesz, jakkolwiek pokierować swój charakter postaci i mieć pełną swobodę w jej dalszym prowadzeniu. Mogłeś zostać oficerem departamentu policji, strażakiem czy medykiem, biznesmenem, reporterem, słynną gwiazdą czy groźnym gangsterem. Te możliwości były możliwe dzięki innowacyjnościom w skrypcie, który na bieżąco był aktualizowany i dbano, żeby nic nie zakłóciło rozgrywki. Największa ilość graczy na serwisie to ponad 740 online! W 2020 roku, a dokładniej w maju tamtego roku udało się ten rekord pobić. Dało to satysfakcję ekipie projektu i motor napędowy na kolejny czas - czas, który w piatęk dobiegł końca. Musimy jednak przyznać, że wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Projekt mógł czekać aż serwer umrze dobrowolnie, gdy ilość graczy online spadnie poniżej 100, ale tak się nie stało. Projekt zamknięto w odpowiednim momencie, wiedząc, kiedy trzeba zejść ze sceny, by zachować dobrą opinię. Niestety to dla niektórych ból, przypominając sobie o wspomnieniach, jakie się tutaj przeżyło, czy o znajomych, jakich tutaj poznaliśmy, a może znamy do dzisiaj? serwer, na którym grało tysiące graczy - serwer, który niewątpliwie tym wszystkim zasłużył sobie na miano największego polskiego serwera roleplay właśnie się zamyka.
Niektóre osoby nie chcą żegnać się z silnikiem GTA:SA, bowiem na ls-stories w ostatnich chwilach dużo było graczy, którzy grali tam z sentymentu, czy po prostu z przywiązania do tej wersji GTA - takie osoby mogą przejść na - mający już też swoje lata - .devGaming na platformie MTA:SA. Projekt mimo swoich lat nadal się trzyma, chociaż wg. spekulacji graczy wszystko dąży również do jego zamknięcia. Ostatnią możliwością jest GTA 5, a na nim tekstowy roleplay na platformie alt:V. Większość społeczności vibe to osoby, które przeszły z lsrp, .devGaming czy właśnie z ls-stories. Zatem może to nowe możliwości i nowa rozgrywka spod szyldu vibe roleplay? Jest też ta ostatnia ewentualność, czyli całkowite zakończenie swojej przygody z trybem roleplay. Są bowiem osoby, które po zamknięciu tego serwisu przejdą na 'emeryturę' od roleplayu, zostawiając go jedynie w pamięci. Musimy zauważyć, że najstarszym graczom projektu z 2016 doszło prawie aż 7 lat, a tym młodszym również. Każdy z tych osób już zapewne dorósł, zaczął pracować a może założył rodzinę? wiele osób przez zamknięcie ls-stories pożegna się na zawsze z trybem roleplay, na którym od 2016 roku mieli okazję grać. Można śmiało powiedzieć, że kończy się pewna era, bowiem na polskiej scenie sampa nie ma już żadnych serwerów roleplay. Kiedy jeszcze dwa, trzy lata temu ich było mnóstwo, dzisiaj nie ma ani jednego. Czy społeczność zgodnie chce pochować już polską scenę sampa? Przyznać można, że ls-stories jest gwoździem do trumny polskiej sceny sampa. Tysiące graczy przeszło, bądź całkowicie odeszło z trybu roleplay, a Ci ostatni będą do tego zmuszeni 20 lutego br.
Niemniej jednak cieszymy się, że mogliśmy przez setki godzin razem cieszyć się rozrywką w wielkim Los Santos (i nie tylko), poznać niesamowite innowacyjności w tak starej grze, wcielić się w nasz wykreowany charakter czy przede wszystkim poznać nowych ludzi. To wszystko zostaje już w naszych pamięciach, a od 20 lutego będzie można już tylko wspominać ten serwer. W osobistym moim imieniu śle podziękowania dla @bluur, który niegdyś miał wkład w te forum za zaserwowanie nam tak świetnego projektu.
A czy wy macie jakieś osobiste multimedia z gry na ls-stories i chcielibyście się podzielić już wspomnieniami z tego serwisu? podzielcie się tym w komentarzach!
LS-STORIES - gigant polskiego roleplayu upada?

Od wielu miesięcy mogliśmy zauważyć, że z głównego loga, tak dumnie umieszczonego na głównej stronie ls-stories, zniknął znany tekst, który przez wiele lat wyróżniał ten serwer. Czy administracja świadomie tak postąpiła wiedząc, jaki los czeka ten projekt? Co działo się wewnątrz administracji przez ostatnie miesiące i jakie są dalsze losy projektu ls-stories? Zapraszam do artykułu, w którym postaram się rzeczowo odpowiedzieć na te pytania
Przez wiele lat, na głównej stronie ls-stories.pl podziwialiśmy pod nazwą projektu tekst 'Najszybciej rozwijający się RolePlay'. Nie mieliśmy wątpliwości, że na tamten czas tak było. W 2022 roku powyższy napis zniknął z loga, jakoby administracja sama przyznała się do nieodwracalnych sytuacji, jakie zachodzą w tym projekcie. Ale czym tak na prawdę jest ten projekt, który przez lata był domeną polskiego roleplayu?
RolePlay, jak czytamy w oficjalnej prezentacji tego projektu, został zdefiniowany jako modyfikacja, która żyje w uniwersum GTA San Andreas. Polega ona na stworzeniu fikcyjnej postaci, której charakter można prezentować w grze. Twoja postać może zostać bowiem policjantem, strażakiem, gangsterem, zwykłym cywilem, biznesmenem czy znaną gwiazdą. Wyłącznie od Ciebie zależy, jak pokierujesz swoją postać. Ls-stories jest jednym z wielu serwerów roleplay, który postawił na taki tryb. Stworzenie odpowiedniego skryptu i zasad rozgrywki umożliwiało świetną zabawę między postaciami naszych graczy. Serwer swoje pierwsze kroki postawił już w 2016 roku, podczas upadku słynnego net4game. Z pewnością możemy przyznać, że ls-stories jest, a raczej był, następcą net4game'a. Główny Head Admin i developer, założyciel projektu - bluur wielokrotnie zaskoczył graczy swoimi innowacyjnościami w skrypcie. Ujrzeliśmy rzeczy, jakich nigdy byśmy się niespodziewali na tej platformie. Nie jednokrotnie zostalismy pozytywnie zaskoczeni tym, czym nas obdarowano w aktualizacjach gry ls-stories. Gracze zaczęli wręcz 'spływać' z wielu innych serwerów, by stworzyć jedno community. Serwer w pewnym momencie, przez reklamę youtuber'a mahonka, zyskał w jednym momencie ponad 750 graczy online! Tyle graczy jednocześnie bawiło się w rozgrywce, dzieląc się nią z innymi. Ten moment niewątpliwie zapadł w historii tego projektu i jest kojarzony jako 'świetlane lata' tego projektu. Długo po tym, jak mahonek zaprzestał rozgrywki na tym serwisie, stała tendencja graczy utrzymywała się w granicy 450 - 650 graczy online. Nie bylo wątpliwości, że ls-stories był niekwestionowanym liderem polskich serwerów RolePlay na tamte czasy. Gracze wypełniali po brzegi strefy rozgrywkowe, najbardziej kładąc nacisk na strefe cywilną, czyli na słynne biznesy, które stanowiły najprostszą formę rozgrywki i zarabiania pieniędzy. Ci wytrwalsi, próbowali sił w strefie przestępczej i publicznej. Inni kreowali postać jako celebryta, bądź tworzyli swoje własne, unikatowe projekty w świecie rozgrywki. Rozgrywki było pełno, atmosfera była wtedy, jak wielu z graczy przyznaje, nieziemska. Każdy cieszył się po powrocie do domu, kiedy mógł zagrać na ls-stories z innymi. Ogromne community zbierało coraz większą ilość graczy, a Head Admin - bluur, nadal zaskakiwał nas swoimi umiejętnościami i innowacyjnościami w skrypcie.
Przyszedł rok 2022 - można powiedzieć, że niestety. Na przestrzeni czasu, dość sporą konkurencją zaczął być serwer .devGaming na platformie MTA San Andreas oraz rozwijający się serwer Vibe RolePlay na platformie alt:V, na silniku GTA V. Chociaż początkowo serwer nie przejmował się konkurencją, coraz częściej gracze tego serwisu widywali spadek w ilości graczy online. Przez spory moment czasu, tendencja graczy pomimo istniejącej konkurencji utrzymywała się na stałej ilości - 200-400 graczy online. Serwer nadal żył 'swoim życiem', gracze cieszyli się grając razem ze sobą, aż wszystko zaczęło się zmieniać. Mówi się, że świat idzie do przodu, tak też się stało z ls-stories - największym serwerem roleplay i najbardziej rozwijającym się pod względem innowacyjności w skrypcie. 2022 rok był kluczową próbą dla tego projektu, z którą serwer ewidentnie sobie słabo radzi. Zaczęły odchodzić kluczowe osoby, które zarządzały tym projektem i miały czynny wkład w jego pomyślne funkcjonowanie. Takie osoby jak Since17, Vernon, Aiter, THUGINI i wielu innych, których nie wymieniłem, mieli kluczowe zdanie w organizacji projektu. Stanowili oni bowiem pewnego rodzaju linę, która nadal podtrzymywała ten serwer. Kiedy te osoby zaczęły odchodzić, kolejne osoby z administracji poszły w ich kroki, bądź przestały mieć jakikolwiek wkład w życie projektu. Strefy rozgrywkowe zaczęły upadać, tracąc dziesiątki swoich graczy i projektów. Strefa cywilna straciła na przestrzeni czasu dziesiątki biznesów, które niegdyś stanowiły domenę w świecie rozgrywki jako główne centra rozgrywkowe. Strefę przestępczą również opuścili gracze; zachowały się nieliczne grupy przestępcze, które w bardzo skromnym gronie prowadzą dalej rozgrywkę. Strefa publiczna, czyli instytucje publiczne, mocno ucierpiały na zmianach kadrowych i wśród graczy zasilających te strefę. Kluczowa zmiana wieloletniego lidera LSPD, LSFD i ciągła zmiana lidera San News. To wszystko skleiło się w jedną kulę, która spowodowała nieodwracalne zmiany w świecie tego projektu. Obszerne aktualizacje, tak wyczekiwane przez graczy, zostały zastąpione częstszymi, ale zwykle zawierającymi jedną, dwie rzeczy, które wprowadzono - zazwyczaj obiekty 3D, które zostały stworzone przez zespół modelerski 3D. Gołym okiem widać, że zaangazowanie Head Administratora tego projektu - bluura, na przestrzeni czasu spadło o ogromny procent. BLACKFOX, administrator tego projektu, który 'trzymał wszystko w swoich rękach' nagle odszedł. Z nieoficjalnego źródła dowiedzieliśmy się, że jest to spowodowane wyczerpaniem i oczywiście sprawami prywatnymi. Tak, jakby BLACKFOX działał w wyższej administracji już sam i nie nadążał z organizacją wszystkiego. Takie odejście jest z pewnością definitywne i może być kluczową sytuacją w obecnej sytuacji tego projektu.
Obecna sytuacja tego projektu nie jest zadowalająca dla graczy, którzy nadal na tym serwisie grają. Tendencja graczy online utrzymuje się w granicy 20-80 graczy online wieczorami. To ogromna różnica patrząc na jeszcze niedawne odnotowania licznika, który dumnie pokazywał nam ponad 250 graczy online. Serwer niewątpliwie powtarza los net4game'a, co zdaje się być nieuniknione. Możemy tylko obstawiać, w jakim czasie ilość graczy całkiem spadnie do 50 i niżej, co całkowicie spowoduje sparaliżowanie stref rozgrywki, takich jak instytucje publiczne i strefa cywilna. Czy CEO tego projektu ma jakiś plan, by zmienić losy serwera? Wydawałoby się, że nie. Tę opinie podyktowałem przez liczne rozmowy z osobami które niegdyś miały tam spore zdanie - byli administratorzy, czy gracze, którzy przegrali tam setki godzin. Z ich opinii wynika, że ls-stories miał już swój czas, w którym dominował wsród serwerów roleplay, a bluur zrobił to, co mógł. Projekt zyskał to, co już mógł zyskać - rekord graczy - 750 online na wskaźniku graczy online i przede wszystkim zaskakująca innowacyjność na tej platformie. Wcale byśmy się nie zdziwili, kiedy bluur zostawiłby ten projekt, by gracze po prostu na nim grali, aż do jego całkowitego upadku. Tak jak powiedzieliśmy, bowiem projekt osiągnął to, co miał osiągnąć - przez lata był miejscem zabawy dla tysięcy graczy, którzy przewinęli się przez tej projekt. Przyszła pora i na niego, ale czy bluur zrobi coś, by to odroczyć?
Konkurencja, czyli Vibe RolePlay i .devGaming są teraz kluczowymi serwerami w polskiej scenie roleplayu. Aktualnym, niekwestionowanym liderem polskiego RolePlayu jest Vibe RolePlay. Serwer w tygodniu wieczorami osiąga ponad 300 graczy online, a jego rekord to 550/600 graczy online. Weekendami przekracza on granicę 300/400 graczy online, którzy jednocześnie toczą rozgrywkę swoimi postaciami. Serwer ma to, czego platforma SAMP i MTA nie posiada - wielu możliwości, których nigdy nie było. To spowodowało, że Vibe wprowadził wszystkim znane schematy w skrypcie i rozgrywkowe, a to rozwinęło się na ogromną skalę wśród polskiego community roleplayu.
Na sam koniec padają kluczowe pytania, na które odpowiedzi chciałbym poznać w komentarzach - jaka jest obecna sytuacja ls-stories waszym zdaniem? - czy na platformie SA:MP pojawi się jeszcze jakiś serwer RolePlay, który będzie być może następcą ls-stories? - i gdzie przeszliście po ls-stories, jeżeli tutaj graliście?
Autor artykułu: soy carmen
fragment zaczerpnięto z oficjalnej prezentacji ls-stories.pl
RolePlay: Gdzie podziała się wyobraźnia? #RP #SAMP #MTA #ALTV #RAGEMP #FIVEM #GTA5 #GTASA
https://centrum-rp.eu/public/style_images/article/madgang-zero.mp3
(otwórz w nowym oknie i słuchaj, sorry- player nie chce zaskoczyć)
Raczej nie skłamię, że od 2008 roku, w którym debiutowały pierwsze z serwerów RolePlay na platformie SA:MP minęło sporo czasu. Dla części czytelników będzie to pewnie ich data urodzenia ale sama idea RolePlay ma w sobie to, że dziś zarówno gracz z tamtego okresu raczej nie powinien mieć problemu w interakcjach z pokoleniem X; a może jednak ma?
Jako, że od 2008 roku minęło sporo czasu, więc w obecnym czasie wielka rzesza graczy nie zna lub nie jest nawet świadoma celu ani intencji RolePlay, o którym dzisiaj sobie napiszemy- a temat (moim skromnym zdaniem) jest raczej ciekawy, bo porusza nie tylko tematy związane z brakiem wyobraźni ale także wskazuje na nowe trendy, które ewoluują tym szybciej im więcej nowych graczy przybywa.
Ponieważ SA:MP/MTA ma już swoje lata i gro odbiorców tych klasyków przebywa już dawno na emeryturze to ich miejsce w sposób zupełnie naturalny zajmują nowi gracze; choć często bez doświadczenia i bez braku chęci nauki i pogłębiania swojej wiedzy. Zarzucę nawet takie określenie, które niegdyś krążyło, że "PLERP to wylęgarnia raków"- i tak było, ale nie z powodu, że był to jedyny serwer RolePlay w tamtym czasie, który skupiał masę graczy ale dlatego, że miał zasięgi i zrzeszał dużą ilość osób. Choć rzekomo "wylęgarnia raków" płodziła swoje dzieci w tempie szybszym niż dotarcie światła ze Słońca do Ziemi; to takim realnym problemem były (i pewnie nikogo tutaj nie zaskoczę) pseudo serwery.
"PSEUDOL - potwierdzone"
W czasach świetności RolePlay na platformach SA:MP i MTA każdy nowy gracz, który nie miał pojęcia o metodyce gry, kreowaniu postaci czy w ogóle o całokształcie poprawnego RolePlay (niczym dziecko) chłonął po prostu to, co zaobserwował u innych. Nie dziwi więc dzisiaj fakt, że dla przykładu gracz, który przychodzi na serwer, w którym toczy się gra na poziomie z całkiem innej platformy (choć obarczonej symboliką RP) to ten nie ma bladego pojęcia czym tak naprawdę jest te RolePlay.
Uważam, że nie powinniśmy szukać winnych a wskazać to, co było lub mogło być choć w części powodem podziału graczy, ponieważ to już jakoś w 2010 roku doszło do pierwszych, konkretnych i widocznych podziałów w Polskiej społeczności RolePlay. Na tych którzy rzekomo "ogarniają" oraz tych, którzy są zwykłymi "nobkami"- a to wszystko w imię chorych ambicji właścicieli serwerów RolePlay w Polsce. Nie, nie chcę wytykać nikomu takich sytuacji- chciałbym to niżej porównać do dzisiejszej sytuacji w naszym community.
Przez wiele lat trendy związane z pogardą dla drugiej osoby, wyśmiewaniem z tego, że gracz gra tam a nie indziej przyniosły spodziewane efekty- no kto by się spodziewał. Gracze z "eleski" gardzili tymi z "net4gejma" czy z "devgaming" i na odwrót. Świetność tej trójki uważam za czas świetności i rozkwitu RolePlay w polskiej społeczności RP.
Rynek w końcu sam zdecydował, że taki układ sił nie jest ani proporcjonalny, ani fair. Dlatego w niedługim czasie zaczęły powstawać kolejne, nowe serwery RP, na których każdy z Was na pewno miał możliwość zagrania (pod warunkiem, że w tamtych latach graliście). Pamiętacie może: harvesta, pride, honesta, crp, mrp, blrp, mysantos, hrv, socialrp, perfectrp i serio dziesiątki jak nie setki innych serwerów, gdzie toczono to samo co na tej świętej trójce? Możecie wierzyć albo nie- do tej pory mam większość logo artykułów ze starej bazy danych Centrum-RP, które posłużyły mi do przybliżenia kilku nazw mniejszych projektów.
Moment podziału na mniejsze frakcje (mniejsze projekty a później serwery) przyniósł efekty, które widzimy dzisiaj. Gracze potrafią być dla siebie tak niemili, tak nafaszerowani jadem, nienawiścią i toskycznością, że potrafią drugiego człowieka po prostu zbesztać za nic- a tak w gruncie rzeczy, po prostu za to, że nie podoba się im Wasza gra. Tego po prostu nauczyło większość osób RolePlay- bycia chujem, a gdzie sama idea RolePlay? Jaki sens ma bycie Internetowym napinaczem?
Pamięta ktoś tego gościa po prawej? "Dzień dobry, pomuc?"
Raczej nie odkryję Ameryki, że niegdyś symbolem dobrze prosperującego serwera na platformie SA:MP była funkcjonująca stacja na Idlewood, gdzie gracze sami garnęli się do tego, aby zarobić grosza za zatankowanie samochodu czy naprawienia go. To właśnie moment narodzin statsiarzy, czy grindowników którzy spędzali całe dnie w jednym miejscu i poświęcali się jednej, konkretnej sprawie- usług.
Nie mnie oceniać, czy ich gra to było dno. Nie uważam tak, bo choć tytułowe "dzień dobry, pomuc" czy "zatankować?" zdarzało się dość rzadko, to większość bowiem całkiem fajnie grała swoją rolę i w połączeniu z naprawami wyglądało to naprawdę nieźle. Problem pojawiał się w momencie, gdy inni gracze zaczynali robić wytyk właśnie tym osobom, stawiając się na piedestale i wychodząc przed szereg twierdząc, że pozjadali wszystkie rozumy; wyśmiewali, tworzyli toksyczne dyskusje na temat tych osób- w imię czego się pytam?
https://centrum-rp.eu/public/style_images/article/madgang-krol.mp3
(otwórz w nowym oknie i słuchaj, sorry- player nie chce zaskoczyć)
Dzisiaj choć serwerów tych "wiodących" prym na naszej scenie roleplejowej jest raptem kilkanaście; to nadal mimo upływu lat i zmianie community (na te młodsze) są to miejsca, na których panują całkowicie odmienne zasady i nadal toczone są śmieszne wojenki o to czy zakres zajebistości lub żenady przebił granicę czy nie.
Obywa utwory, które prezentujemy w artykule to wręcz wisienka na torcie "tamtych" czasów, gdzie poziom toksyczności i nienawiści do drugiego gracza przebijał sufity niczym zespół Three Of Us w swojej piosence o szklanych sufitach właśnie.
Ja, Ty i on lub ona- to również człowiek, ktoś kto zasługuje na szacunek, bez względu na to czy potrafi napisać składnie i ładnie czy nie. Każdy, bez względu na to czy do gry podchodzi w sposób bardziej immersyjny czy w luźny, czy ogarnia pojęcia RolePlay czy nie zasługuje nie tylko na szacunek ale i możliwość przyswojenia gry.
Fakt- możemy wiele rzeczy napisać na temat graczy, choć to, że kierują swoją grę wyłącznie pod posiadanie majątku; to że zbyt bardzo przywiązują się do swojej postaci; to, że nie potrafią w pewnych momentach rozróżnić rzeczywistości od fikcji oraz w końcu to, że byle minimalna różnica w poglądach lub wizji staje się zapalnikiem do czegoś co dzisiaj nazywamy gówno burza. Naprawdę, chciałbym aby polskie community pisanego RolePlay wyzbyło się tego, ponieważ gra to tylko gra a kłótnie w Internecie są po prostu śmieszne.
Ja lubię dymy i afery- ale niech ich poziom odzwierciedla indywidualny poziom komentującego- bez wyzwisk i oszczerstw zaś z konkretami i dowodami, ponieważ po to wraca Centrum-RP, aby na nowo (tak prężnie jak w latach 2011-2015) tworzyć community, które na tym forum może wyrzucić z siebie wszystko.
Wracamy z pompą! Chcemy na nowo odbudować społeczność RolePlay w Polsce właśnie na tym portalu. "Gdzie one są"- możnaby zapytać; pewnie 90% osób, które u nas na forum przewinęło się od 2011 roku całkowicie wyparło ze swojej głowy cos takiego jak RP, aczkolwiek mam nadzieję, że część osób wróci poczytać bzdety i wysrywy na temat bieżących projektów; wrócą choćby po to, aby pośmiać się z tego, co kiedyś sami uważali za świętość.
Oczywiście jak to w życiu bywa- aby coś działało konieczna jest ekipa. Na ten moment poszukujemy redaktorów oraz strimerów, którzy chcieliby wrzucać swoje recenzje serwerów RolePlay właśnie na nasze forum. Serio- serwerów RP pisanych jest od groma w Polsce (SA:MP, MTA, GTA5), ale nie będziemy skupiać się wyłącznie na tekstówkach, ponieważ głosowe (mimo różnych zdań) również zasługują na uwagę. Nie zabraknie na pewno recenzji bieżących serwerów oraz tego co kochacie najbardziej- DYMÓW.
Aktualne grono pedagogiczne, które tworzy te forum to @Admin, @v3rso jako adminy, oraz @Teddy., @KoKo. i @Soczysty jako moderatorzy.
To jak? Damy radę? Jeśli tak to daj znać co Ty sądzisz o dzisiejszej społeczności RolePlay- zapraszamy do dyskusji.
PS. Sprawdź, być może masz tutaj konto a nawet nie wiesz. W roku 2017 próbowałem przenieść stare IPB na nowe IPS ale niestety wykrzaczyło mi bazę danych no i w finalnie przekonwertowałem tylko użytkowników (choć i tak osoby, które miały polskie znaki w nickname teraz mają jakieś literki- sorry, nie umiałem tego ogarnąć).
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 14
-
Kto był aktywny 4 Użytkowników było aktywnych w ciągu ostatnich 24 godzin.
-
Legenda Grup