- 28 odpowiedzi
- 3 618 wyświetleń
- Odpowiedź
- 1 odpowiedź
- 4 448 wyświetleń
- Odpowiedź
RolePlay: Gdzie podziała się wyobraźnia? #RP #SAMP #MTA #ALTV #RAGEMP #FIVEM #GTA5 #GTASA
https://centrum-rp.eu/public/style_images/article/madgang-zero.mp3
(otwórz w nowym oknie i słuchaj, sorry- player nie chce zaskoczyć)
Raczej nie skłamię, że od 2008 roku, w którym debiutowały pierwsze z serwerów RolePlay na platformie SA:MP minęło sporo czasu. Dla części czytelników będzie to pewnie ich data urodzenia ale sama idea RolePlay ma w sobie to, że dziś zarówno gracz z tamtego okresu raczej nie powinien mieć problemu w interakcjach z pokoleniem X; a może jednak ma?
Jako, że od 2008 roku minęło sporo czasu, więc w obecnym czasie wielka rzesza graczy nie zna lub nie jest nawet świadoma celu ani intencji RolePlay, o którym dzisiaj sobie napiszemy- a temat (moim skromnym zdaniem) jest raczej ciekawy, bo porusza nie tylko tematy związane z brakiem wyobraźni ale także wskazuje na nowe trendy, które ewoluują tym szybciej im więcej nowych graczy przybywa.
Ponieważ SA:MP/MTA ma już swoje lata i gro odbiorców tych klasyków przebywa już dawno na emeryturze to ich miejsce w sposób zupełnie naturalny zajmują nowi gracze; choć często bez doświadczenia i bez braku chęci nauki i pogłębiania swojej wiedzy. Zarzucę nawet takie określenie, które niegdyś krążyło, że "PLERP to wylęgarnia raków"- i tak było, ale nie z powodu, że był to jedyny serwer RolePlay w tamtym czasie, który skupiał masę graczy ale dlatego, że miał zasięgi i zrzeszał dużą ilość osób. Choć rzekomo "wylęgarnia raków" płodziła swoje dzieci w tempie szybszym niż dotarcie światła ze Słońca do Ziemi; to takim realnym problemem były (i pewnie nikogo tutaj nie zaskoczę) pseudo serwery.
"PSEUDOL - potwierdzone"
W czasach świetności RolePlay na platformach SA:MP i MTA każdy nowy gracz, który nie miał pojęcia o metodyce gry, kreowaniu postaci czy w ogóle o całokształcie poprawnego RolePlay (niczym dziecko) chłonął po prostu to, co zaobserwował u innych. Nie dziwi więc dzisiaj fakt, że dla przykładu gracz, który przychodzi na serwer, w którym toczy się gra na poziomie z całkiem innej platformy (choć obarczonej symboliką RP) to ten nie ma bladego pojęcia czym tak naprawdę jest te RolePlay.
Uważam, że nie powinniśmy szukać winnych a wskazać to, co było lub mogło być choć w części powodem podziału graczy, ponieważ to już jakoś w 2010 roku doszło do pierwszych, konkretnych i widocznych podziałów w Polskiej społeczności RolePlay. Na tych którzy rzekomo "ogarniają" oraz tych, którzy są zwykłymi "nobkami"- a to wszystko w imię chorych ambicji właścicieli serwerów RolePlay w Polsce. Nie, nie chcę wytykać nikomu takich sytuacji- chciałbym to niżej porównać do dzisiejszej sytuacji w naszym community.
Przez wiele lat trendy związane z pogardą dla drugiej osoby, wyśmiewaniem z tego, że gracz gra tam a nie indziej przyniosły spodziewane efekty- no kto by się spodziewał. Gracze z "eleski" gardzili tymi z "net4gejma" czy z "devgaming" i na odwrót. Świetność tej trójki uważam za czas świetności i rozkwitu RolePlay w polskiej społeczności RP.
Rynek w końcu sam zdecydował, że taki układ sił nie jest ani proporcjonalny, ani fair. Dlatego w niedługim czasie zaczęły powstawać kolejne, nowe serwery RP, na których każdy z Was na pewno miał możliwość zagrania (pod warunkiem, że w tamtych latach graliście). Pamiętacie może: harvesta, pride, honesta, crp, mrp, blrp, mysantos, hrv, socialrp, perfectrp i serio dziesiątki jak nie setki innych serwerów, gdzie toczono to samo co na tej świętej trójce? Możecie wierzyć albo nie- do tej pory mam większość logo artykułów ze starej bazy danych Centrum-RP, które posłużyły mi do przybliżenia kilku nazw mniejszych projektów.
Moment podziału na mniejsze frakcje (mniejsze projekty a później serwery) przyniósł efekty, które widzimy dzisiaj. Gracze potrafią być dla siebie tak niemili, tak nafaszerowani jadem, nienawiścią i toskycznością, że potrafią drugiego człowieka po prostu zbesztać za nic- a tak w gruncie rzeczy, po prostu za to, że nie podoba się im Wasza gra. Tego po prostu nauczyło większość osób RolePlay- bycia chujem, a gdzie sama idea RolePlay? Jaki sens ma bycie Internetowym napinaczem?
Pamięta ktoś tego gościa po prawej? "Dzień dobry, pomuc?"
Raczej nie odkryję Ameryki, że niegdyś symbolem dobrze prosperującego serwera na platformie SA:MP była funkcjonująca stacja na Idlewood, gdzie gracze sami garnęli się do tego, aby zarobić grosza za zatankowanie samochodu czy naprawienia go. To właśnie moment narodzin statsiarzy, czy grindowników którzy spędzali całe dnie w jednym miejscu i poświęcali się jednej, konkretnej sprawie- usług.
Nie mnie oceniać, czy ich gra to było dno. Nie uważam tak, bo choć tytułowe "dzień dobry, pomuc" czy "zatankować?" zdarzało się dość rzadko, to większość bowiem całkiem fajnie grała swoją rolę i w połączeniu z naprawami wyglądało to naprawdę nieźle. Problem pojawiał się w momencie, gdy inni gracze zaczynali robić wytyk właśnie tym osobom, stawiając się na piedestale i wychodząc przed szereg twierdząc, że pozjadali wszystkie rozumy; wyśmiewali, tworzyli toksyczne dyskusje na temat tych osób- w imię czego się pytam?
https://centrum-rp.eu/public/style_images/article/madgang-krol.mp3
(otwórz w nowym oknie i słuchaj, sorry- player nie chce zaskoczyć)
Dzisiaj choć serwerów tych "wiodących" prym na naszej scenie roleplejowej jest raptem kilkanaście; to nadal mimo upływu lat i zmianie community (na te młodsze) są to miejsca, na których panują całkowicie odmienne zasady i nadal toczone są śmieszne wojenki o to czy zakres zajebistości lub żenady przebił granicę czy nie.
Obywa utwory, które prezentujemy w artykule to wręcz wisienka na torcie "tamtych" czasów, gdzie poziom toksyczności i nienawiści do drugiego gracza przebijał sufity niczym zespół Three Of Us w swojej piosence o szklanych sufitach właśnie.
Ja, Ty i on lub ona- to również człowiek, ktoś kto zasługuje na szacunek, bez względu na to czy potrafi napisać składnie i ładnie czy nie. Każdy, bez względu na to czy do gry podchodzi w sposób bardziej immersyjny czy w luźny, czy ogarnia pojęcia RolePlay czy nie zasługuje nie tylko na szacunek ale i możliwość przyswojenia gry.
Fakt- możemy wiele rzeczy napisać na temat graczy, choć to, że kierują swoją grę wyłącznie pod posiadanie majątku; to że zbyt bardzo przywiązują się do swojej postaci; to, że nie potrafią w pewnych momentach rozróżnić rzeczywistości od fikcji oraz w końcu to, że byle minimalna różnica w poglądach lub wizji staje się zapalnikiem do czegoś co dzisiaj nazywamy gówno burza. Naprawdę, chciałbym aby polskie community pisanego RolePlay wyzbyło się tego, ponieważ gra to tylko gra a kłótnie w Internecie są po prostu śmieszne.
Ja lubię dymy i afery- ale niech ich poziom odzwierciedla indywidualny poziom komentującego- bez wyzwisk i oszczerstw zaś z konkretami i dowodami, ponieważ po to wraca Centrum-RP, aby na nowo (tak prężnie jak w latach 2011-2015) tworzyć community, które na tym forum może wyrzucić z siebie wszystko.
Wracamy z pompą! Chcemy na nowo odbudować społeczność RolePlay w Polsce właśnie na tym portalu. "Gdzie one są"- możnaby zapytać; pewnie 90% osób, które u nas na forum przewinęło się od 2011 roku całkowicie wyparło ze swojej głowy cos takiego jak RP, aczkolwiek mam nadzieję, że część osób wróci poczytać bzdety i wysrywy na temat bieżących projektów; wrócą choćby po to, aby pośmiać się z tego, co kiedyś sami uważali za świętość.
Oczywiście jak to w życiu bywa- aby coś działało konieczna jest ekipa. Na ten moment poszukujemy redaktorów oraz strimerów, którzy chcieliby wrzucać swoje recenzje serwerów RolePlay właśnie na nasze forum. Serio- serwerów RP pisanych jest od groma w Polsce (SA:MP, MTA, GTA5), ale nie będziemy skupiać się wyłącznie na tekstówkach, ponieważ głosowe (mimo różnych zdań) również zasługują na uwagę. Nie zabraknie na pewno recenzji bieżących serwerów oraz tego co kochacie najbardziej- DYMÓW.
Aktualne grono pedagogiczne, które tworzy te forum to @Admin, @v3rso jako adminy, oraz @Teddy., @KoKo. i @Soczysty jako moderatorzy.
To jak? Damy radę? Jeśli tak to daj znać co Ty sądzisz o dzisiejszej społeczności RolePlay- zapraszamy do dyskusji.
PS. Sprawdź, być może masz tutaj konto a nawet nie wiesz. W roku 2017 próbowałem przenieść stare IPB na nowe IPS ale niestety wykrzaczyło mi bazę danych no i w finalnie przekonwertowałem tylko użytkowników (choć i tak osoby, które miały polskie znaki w nickname teraz mają jakieś literki- sorry, nie umiałem tego ogarnąć).
V-RP - Mario, dinozaur RP odpowiada na pytania
iMTA cały czas do przodu
iMTA cały czas do przodu
( ͡º ͜ʖ͡º) xD
Podobnie jak roleplay.net, nie mają passy do sukcesu w tym kwartale. Z tym, że iMTA wykłada pieniądze na te próby zaistnienia, a tak naprawdę gówno z tego będzie. Ci ludzie już wprowadzają n'tą z kolei aktualizację nie dając graczowi jakiegokolwiek gamingu. Kurde, widać że skrypterzy utalentowani - robią interesujące rzeczy. Problem w tym, że to są atrakcje chwilowe. Po co robić takie gówno za takie pieniądze?
Uczyłem się w liceum plastycznym, a tam mówiono mi w pierwszej minucie zajęć podstawową zasadę tworzenia - od ogółu do szczegółu. iMTA chce przekonać do gry Role Play na swoim podwórku udostępniając jedynie wątpliwie atrakcyjny wybór akcesoriów dla wyglądu postaci. Im się wydaje, że jak zrobią Deep Web to nagle znajdą się gracze żeby z niego skorzystać. Po co, skoro na tym serwerze nie ma kompletnie co robić?!
Uzależnili się całkowicie od osób kierujących grupami zapominając, że im też się odechciało już dawno robić czegokolwiek. Kiedyś z głównym właścicielem Centrum-RP (obecnie times - roleplay.net) twierdziliśmy, że sukces odniesie twórca, który wejdzie na serwer jako zwykły gracz i spróbuje bez frustracji spędzić trochę czasu na zbudowanym przez siebie serwerze, i wyciągnie przy tym odpowiednie wnioski.
Czytajcie od czasu do czasu. Pozdrawiam,
Firana
-
Kto był aktywny 3 Użytkowników było aktywnych w ciągu ostatnich 24 godzin.
-
Legenda Grup