Skocz do zawartości

    Przygotowania były całkiem długie, za to wojna trwała dosłownie chwilę...

    Firana
    Przez Firana,

    firany.png 

     

    Przygotowania były całkiem długie, za to wojna trwała dosłownie chwilę...

    Jeżeli kogoś interesują piękne, wielostronicowe opowieści o długich wojnach, które składają się z wielu interesujących historii pojedynczych bohaterów - ten artykuł nie jest dla takich osób. Dzisiaj opowiem o pierwszym od dawna interesującym show polskiego Role Play'u. Bohaterami byli MySantos i LS-Stories. Z pewnością dobrze wiecie do czego zmierzam, a nie wydaje mi się, że muszę Wam z trudem opowiadać co maluje się na mojej twarzy kiedy piszę ten artykuł - uśmiech wzbogacony zmarszczkami pełni uznania, podziwu, spowodowany najbardziej interesującym spektaklem jaki ostatnio udało mi się oglądać (raz jeszcze powtórzę). Możecie sobie wyobrazić, bo wielu z Was obserwowało to samo - miazga!

    MySantos drugiego grudnia chwali się, że odwiedziło ich 101 osób. Znudzony sytuacją stwierdziłem w osobistym towarzystwie starych użytkowników, że mamy do czynienia z wielką klapą spowodowaną odejściem ludzi od Role Play'u i nikt sobie z tym nie poradzi. Chwilę później ekipa LS-Stories wrzuca wątek z informacją o tym, że nie chce im się dłużej czekać i wystartują szybciej - w niedzielę 2 grudnia osiągnęli liczbę niemal 350 graczy w grze.

    Kiedy tylko przejdzie mi napięcie mięśni twarzy, mam nadzieję że z donate'ów na ten serwis uda mi się wykonać botoks choć części oznak tego widowiska.

    Zachęcam do komentowania i śledzenia "Firan" w mirko-redakcji na roleplay.net.pl. Jeśli znacie jakieś interesujące plotki - piszcie do mnie koniecznie.

    Miłej gry.


    RolePlay w GTA V | To co nurtuje, zabija i pobudza!

    Jesús
    Przez Jesús,

    rpwgtav.png

     

    Czołem moje małe wyjadacze Internetów!

    Dawno nas tutaj nie było, bo grubo ponad pół roku, dlatego też warto zastanowić się nad tym co tak naprawdę zmieniło się w świecie RolePlay na SA:MP i MTA a przede wszystkim nad tym co takiego czycha na nas w GTA V. Wpis ten będzie typowym (jak na mnie) monologiem, który opisze moje własne doświadczenie na GTA V w obrębie RolePlay i nie chciałbym, aby ktoś sugerował się moją opinią kreując swój światopogląd w kontekście GTA V RolePlay.

    art1-2.png

    Zacznijmy od tego, że rozgrywka na GTA V bardzo mocno przypomina tą rozgrywkę z 2009 roku (pomijając fakt oprawy graficznej gry), gdzie skrypty dosłownie raczkowały. Kuszące nazwy typu "10 pierwszy osób Admin", "Szukamy Adminów".. W tym momencie mogę śmiało stwierdzić, że historia lubi się powtarzać i nie jest to odosobniony przypadek, bowiem to samo miało miejsce w przypadku Minecraft RolePlay, gdzie pierwsze serwery w swoich nazwach miały informacje o rekrutacji co przyciągało rzeszę graczy- tak, to działa i teraz nawet ma swoją ładną nazwę- clickbait. 

    No ale wracając do meritum. Szczerze? Na pierwszy strzał serwery RolePlay niczym nie przyciągają- ani różnorodnością w skrypcie (bo większość z nich oparta jest na tym samym gamemode) ani tym bardziej poziomem. No właśnie- poziomem, bo tak naprawdę skrypt mógłby być niewiadomojakiextramegachujowy ale poziom rozgrywki może zostać zachowany przy odrobinie szczęścia - w momencie, kiedy na taki serwer wejdą prawdziwi gracze z nutką RolePlay- oczywiście taka sytuacja nie miała, nie ma i nie będzie miała nigdy miejsca, bo wszyscy doskonale wiemy, że serwer tworzony w trzy minuty nigdy nie przejawia krzty poziomu, a tym bardziej rozbudowania skryptu.

    art1-3.png

    To co mnie najbardziej mnie zabiło w tym wszystkim to czat głosowy używany do rozgrywki RolePlay:
     

    Cytat

    - Dzień dobry,
    - Witam,
    - Ręce do góry skurwysynu,
    - Aha.

    Chcąc nie chcąc chyba warto poruszyć tę kwestią chociażby z prostego, czystego i fundamentalnego podejścia do RolePlay- pisanie. Ja rozumiem, że rozmawiając można wiele rzeczy wykonać szybciej- głównie chodzi o komunikację, ale jeśli idę sobie chodnikiem a podlatuje jakiś gówniarz i piszczy do mikrofonu, abym oddawał mu swój portfel to wybucham śmiechem- tak, taka sytuacja miała miejsce i otrzymałem za to bana  z powodem: "brak szacunku do życia ludzkiego" (karę również chyba nakładał mało pojętny człowieczek). Serio, naprawdę mnie to aż tak rozśmieszyło, że nie mogłem przestać się śmiać. Rozumiem, że gdyby podszedł, porozmawiał ze mną (nawet te utopijne "Witam"), ale nie- ręce do góry i dawaj kasę.

    Jakby nie patrzeć rozgrywka głosowa w trybie IC ma jedynie miejsce w jednej grze- ARMA, gdzie faktycznie do komunikowania się z ludźmi konieczny jest mikrofon do określania pozycji, podejmowania działań i wydawania szybkich poleceń. Wg mnie w GTA V ta opcja jest dobra dla serwerów o naturze 4fun, nie RolePlay. Wszyscy doskonale wiemy jak TeamSpeak lub konferencję Skype wpływały na rozgrywkę w SA:MP/MTA. Leciała banda przez dzielnicę, zero rozmów- jakby posługiwali się językiem migowym lub telepatią a całą resztę ogarniali na konferencji- gadając- i wcale nie tworząc klimatu RolePlay a odzywki w typie "ty kurwo, wjechałeś we mnie".

    art1-5.png

    Podobnie ma się sytuacja w GTA V, miałem możliwość przez jeden tydzień grać na 10 polskich serwerach RolePlay w GTA V. Każdy- ale to każdy zaserwował mi to samo, mieszanie się rozgrywki IC z OOC. Pomijam fakt, że rozmowy o dziwkach, seksie i alkoholu z 15/16 latkiem przyprawiają mnie o dreszcze, kiedy to nie wiesz czy to chłopczyk czy dziewczynka- i nie, nie piję tutaj do wieku, bo i tak ta gra jest od +18 (PEGI 18), lecz do tego że żenujące jest rozmawianie w czasie rzeczywistym o czymś co realizuję w grze, kiedy to obok mnie siedzi mój pies i musi słuchać tego całego szamba- no dajcie spokój.

    Głównym minusem jest to, że gracze nie potrafili, nie potrafią i nigdy nie nauczą się grać głosowo pod dyktando RolePlay w grach- tak, zdarzają się wyjątki- sam myślałem, że moja gra na GTA V już została zatracona ale znalazłem dwie osoby, które i tak po pewnym czasie zaczęły rozmawiać z kimś o bugach w grze.

    Wspomniałem (w poprzednim akapicie) o historii, która lubi się powtarzać w odniesieniu do skryptu i podejścia do jego tworzenia (choć trafniej byłoby napisać "jego edytowania"). Mega słabe jest to, że wchodząc na każdy serwer pierwsze co widzę to spam na OOC z prośbami o unfreeze, kłótnie, wyzwiska z udziałem rodziców i rozmowy, które można zdecydowanie załatwić na lokalnym /b lub /w którego oczywiście nie ma. Pomijam już fakt, że zamiast dopracować /me i /do - to właściciel serwera postanowił jednak dodać modyfikacje pojazdów, obiekty pod komisariatem, zrespić kilka helikopterów, aby można się czymś rozpierdolić w centrum miasta- nie, to nie bzdury- to po prostu jeden z polskich serwerów na GTA V, który w nazwie ma RolePlay.

    art1-4.png

    Plusem piątki (w tym przypadku multiplayera FiveM) jest to, że potrzebny jest steam do gry- idealne narzędzie do blokowania raków, samotnych 15'latków udających wybrańców życia- nie potępiam chęci osiągnięcia szczytnego celu ale sposobu, którym ten cel osiągają- niszcząc grę innym poprzez swoje dziecinne zachowanie.

    Nie wiem co można tutaj jeszcze rzec- chyba jedynie tyle, że trzeba chyba jeszcze troszeczkę poczekać, aby zagrać na jakimś konkretnym RolePlay w GTA V. Nie wiem czy to będzie za miesiąc, za dwa czy za rok- chciałbym zagrać na takim serwerze, gdzie nie muszę rozmawiać z drugą osobą, aby rozegrać z nią akcję.. na serwerze, którego skrypt jest napisany pod graczy- a nie pod Administrację.. na serwerze- na którym grają gracze znający chociaż te głupie regułki RolePlay potrafiący przełożyć je na grę.

    Tak, tak zaraz przypierdzieli się ktoś, że czat głosowy to super spraw- tak! to jest super sprawa, ale nie do bezpośredniej gry IC. Czat głosowy może być używany np. w rozgłośniach, w megafonie przez policję bądź podczas rozmowy telefonicznej- idealne rozwiązanie, choć i to za dużo.

    Niemniej jednak z niecierpliwością czekam na ten pierwszy prawdziwy serwer, na którym będziemy wszyscy razem mogli odegrać nie jedną, nie dwie a kilkanaście akcji i bawić się do białego rana- jak za dawnych czasów- czołem.


    7 Plebiscyt Centrum RolePlay - głosowanie!

    Jesús
    Przez Jesús,

    news--1511678822-U1.png

     

    Już jest- coroczny "Plebiscyt na najlepszy serwer RolePlay". 

     

    Bieżący rok 2017 oczarował nas wysypem nowych pomysłów, które przez ich twórców nie koniecznie zostały zrealizowane. Wiele projektów powstało- zaraz potem upadło- kilka z nich trzyma się w fazie inkubacyjnej do tej pory. Za te oraz pozostałe serwery RolePlay trzymamy kciuki, aby liczba graczy wzrastała razem z poziomem samego RolePlay.

     

    Duży dylemat sprawiło nam zgrupowanie obecnych serwerów RolePlay w kategorie, w których moglibyście głosować, jednak postawiliśmy na jedną, bardzo ważną cechę (w gruncie rzeczy najważniejszą)- zadowolenie graczy, bo ono liczy się chyba najbardziej. Bez satysfakcji gracza i bez jego aprobaty próżno szukać nam wizji przyszłości dla tego czy drugiego serwera- powiedzmy sobie jasno- to ilość zadowolonych graczy decyduje o "być albo nie być" dla każdego serwera.

     

    Choć dwudziestu rozgarniętych graczy (rzekłbym- na poziomie) wydaje się być dobrym początkiem na wspaniałą grę to z perspektywy czasu jest to falstart dla każdego takiego projektu. Ponieważ oferując graczowi rozgrywkę w ściśle zamkniętym gronie zamykamy się na nowe możliwości, które mogą wydobyć jedynie nowi gracze. Niemniej jednak w naszej liście znajdują się projekty o takim charakterze gry, skupiając się jedynie na spotkaniach podczas rozgrywania ciekawych interakcji, co przynosi satysfakcję dla wszystkich- te podejście jak najbardziej pochwalamy i życzymy dalszych sukcesów.

     

    Przechodząc do sedna:

    Zakończenie ankiety odbędzie się dnia: 03.12.2017 o godzinie 20:00

     

    Nagroda Główna (miejsce pierwsze) to:

    - 50 zł na cele związane z realizacją projektu (do swobodnego wykorzystania przez właściciela- np konkurs wśród graczy),

    - reklama na Centrum-RP (pod pierwszym tematem) na okres 90 dni.

     

    Miejsce drugie to:

    - reklama na Centrum-RP (stopka tematu) na okres 30 dni.

     

    Miejsce trzecie i pozostałe:

    - satysfakcja z wzięcia udziału oraz licznej publiczności, która pofatygowała się i oddała głos w ankiecie- tacy gracze to skarb.

     

    Życzymy najwyższych głosów!


Portal by DevFuse · Based on IP.Board Portal by IPS
×
×
  • Dodaj nową pozycję...