"Chodzi o Neka.. chyba go znalazłem" - Gdzie się podział Gothic?

[Shazzer]

 

 

 

 

Witam wszystkich! Dziś zabiorę was przeszłość. Do czasu stalowych mieczy, toporów, łuków i krain pełnych nieznanych nam ras i stworów. Polska "scena" Role Play jest całkowicie nastawiona tylko na parę gier, które zyskały w ich sercach uznanie i znając naszą naturę nie chcemy nic w tej sprawie zmieniać. Z moich badań wynika, że zaledwie 1% osób, które codziennie oblega takie portale jak LS-RP, czy HRV-RP nie wie skąd wywodzi się nazwa Role Play, ani gdzie ją wykorzystywano. Wiele z tych osób sądziła, że skrót RP oraz sam Role Play został wymyślony na SA-MP i tam jest jedynie używany. No cóż, ale jak widzicie po temacie. Nie będzie to artykuł o gadaniu o innych platformach. Dziś porozmawiamy o "Gothic'u". Dawniej powstawało wiele ciekawych projektów, które miały spore szanse stać się liderem odnośnie RP w tym uniwersum w całym kraju. Pamiętacie Stalina i jego "Khorinis-RP"? Pamiętacie Zgreda i jego "Midgard RP"? A kto pamięta Lazara i "Gothic RP". Każdy z tych projektów zapowiadał się idealnie! Wróżono im ogromne sukcesy. Koniec końców wszystko upadało, a o projektach zapomniano. Myśląc wiele tygodni nad ich upadkami i przyczynami, które do tego doprowadziły jestem w stanie odważnie i jednogłośnie stwierdzić, że to nie był błąd ekipy (ponieważ w wielu z tych projektów ekipa była świetna) błąd, który popełniały te projekty to sztywne trzymanie się fabuły tej gry. Każdy odgrywał magnata typu Gomeza, najemnika tak przyziemnego jak generał Lee, a cienia niczym Diego. Wszytko było takie same. Czysta kopia gry singleplayer. Co o tym sądzicie?

[Firana]

Mnie zawsze ciekawiła rozgrywka w takim klimacie, chociaż chyba w moim przypadku największym powodem niezainteresowania było to że nie zostałem odpowiednio przekonany do gry RP w świecie ghotica. Poza tym nie specjalnie podobają mi się tam animacje postaci i za bardzo przywykłem już do grafiki takiej jaka jest w gta sa, bądź lepszej.

 

Role Play czeka na całkiem nową produkcję do której dostęp będą mieli wszyscy i będzie świetnie wykonana pod każdym względem z dedykacją dla naszego właśnie trybu.

[Shazzer]

Mnie zawsze ciekawiła rozgrywka w takim klimacie, chociaż chyba w moim przypadku największym powodem niezainteresowania było to że nie zostałem odpowiednio przekonany do gry RP w świecie ghotica. Poza tym nie specjalnie podobają mi się tam animacje postaci i za bardzo przywykłem już do grafiki takiej jaka jest w gta sa, bądź lepszej.

 

Role Play czeka na całkiem nową produkcję do której dostęp będą mieli wszyscy i będzie świetnie wykonana pod każdym względem z dedykacją dla naszego właśnie trybu.

Wiadomo. Każdy ma swoje gusta - nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że coś jest lepsze od drugiego ponieważ nie po to tu jestem. Dziękuję za komentarz.

[Firana]

Wiadomo. Każdy ma swoje gusta - nie mam zamiaru nikogo przekonywać, że coś jest lepsze od drugiego ponieważ nie po to tu jestem. Dziękuję za komentarz.

Właśnie się mylisz. Żeby coś zmienić, a w tym przypadku zwiększyć liczbę graczy w role play na ghoticu, trzeba ludzi do tego odpowiednio przekonywać! I nie tylko w środowisku Role Play, ale we wszystkich innych społecznościach interesujących się rozgrywką w klimacie fantasy.

[blint]

problem polega na tym, że gothic to dobra giera na sesje RP, a nie na serwer, który ciągle będzie trwał i trwał - w pewnym momencie pomysły się kończą a gracze są mocno związani jeśli chodzi o możliwości - w sampie takich limitów praktycznie nie ma i proszę nie kłóćcie się ze mną bo widać to po graczach, każdemu się w końcu nudzi bycie kopaczem, więc idzie na strażnika a potem jako strażnik też kończą mu się chęci do gry po tygodniu

 

dlatego gothic - owszem, ale w ramach sesjii RP powiedzmy trwających po tydzień/dwa i potem zamykamy serwer, zmieniamy scenariusze

[VeSteQ]

Gothic to klasyk, bardzo dobry klasyk, jeżeli powstałby serwer z wieloma urozmaiceniami dla graczy by nudy nie było na pewno znalazło by sie dużo dużo chętnych w tym ja na pierwszym miejscu,

[belendzior]

problem polega na tym, że gothic to dobra giera na sesje RP, a nie na serwer, który ciągle będzie trwał i trwał - w pewnym momencie pomysły się kończą a gracze są mocno związani jeśli chodzi o możliwości - w sampie takich limitów praktycznie nie ma i proszę nie kłóćcie się ze mną bo widać to po graczach, każdemu się w końcu nudzi bycie kopaczem, więc idzie na strażnika a potem jako strażnik też kończą mu się chęci do gry po tygodniu

 

dlatego gothic - owszem, ale w ramach sesjii RP powiedzmy trwających po tydzień/dwa i potem zamykamy serwer, zmieniamy scenariusze

 

po prostu stawiając serwer na sa-mp możesz kopiować od misiaka czy devgaming. na gothic nie ma tak łatwo i trzeba wykazać się jakąś kreatywnością bo szlaki nie zostały jeszcze przetarte i tak naprawdę jeszcze nigdy nie było tam serwera na poziomie.

to co napisałeś o jakichś limitach na gothic a ich braku na samp to większego idiotyzmu już dawno nie czytałem, wygląda jakbyś wymyślił coś losowego i podał pod swoją narrację, ja pierdole. wykurwiaj stąd brudzie

Edytowane 11 Lipca 2017 przez Firana
Nadaję ostrzeżenie. Swoje opinie wyrażaj nie obrażając innych na forum.

[KaziuMob]

Teraz liczy sie technologia

[Shazzer]

Teraz liczy się technologia, ale ekipa też swoje wnieść musi. Scenariusz nic nie różniący się od standardu gry single Ladies to żaden scenariusz.

[Jesús]

Pixor powiedz mi, czy w Gothicu jest otwarty świat? Jak to wygląda wszystko? I co z edytowaniem terenu/stawianiem budynków itd? Opisz to, najlepiej pokaż na screenach

[Shazzer]

Pixor powiedz mi, czy w Gothicu jest otwarty świat? Jak to wygląda wszystko? I co z edytowaniem terenu/stawianiem budynków itd? Opisz to, najlepiej pokaż na screenach

Znaczy zrzutów ekranu nie posiadam, ale porównując GMP:A, a najnowszego G2O to chyba nikt się nie obrazi jak powiem śmiało, że jest to jak porównywanie ograniczonego PAWN do LUA. Gothic 2 Online jest oczywiście najlepszym co spotkało tą platformę. Oczywiście wiele spraw jest jeszcze dopracowanych takich jak np. magia - której nie ma jeszcze dostępnej oraz NPC'tów, które są powiedzmy nie do użycia jeszcze, ale sama platforma daje o wiele więcej. Jeżeli masz zgraną ekipę i nie jesteś bufonem, jak nie powiem kto to możesz postawić taki projekt, że ludziom oczy wyjdą.

[XXFlow]

Teraz liczy sie technologia

[Shazzer]

 

Teraz liczy sie technologia

 

Nic nowego nie wniosłeś.

[blint]

po prostu stawiając serwer na sa-mp możesz kopiować od misiaka czy devgaming. na gothic nie ma tak łatwo i trzeba wykazać się jakąś kreatywnością bo szlaki nie zostały jeszcze przetarte i tak naprawdę jeszcze nigdy nie było tam serwera na poziomie.

to co napisałeś o jakichś limitach na gothic a ich braku na samp to większego idiotyzmu już dawno nie czytałem, wygląda jakbyś wymyślił coś losowego i podał pod swoją narrację, ja pierdole. wykurwiaj stąd brudzie

 

postaw coś swojego zamiast kłapać gębą i poczekaj na efekty, jeśli uda Ci się utrzymać na dłuższą metę taki serwer to będziemy mogli pogadać

[Shazzer]

postaw coś swojego zamiast kłapać gębą i poczekaj na efekty, jeśli uda Ci się utrzymać na dłuższą metę taki serwer to będziemy mogli pogadać

Blint luzuj. Nie ma o co się spierać.

[GorkyFactory]

Mnie zawsze ciekawiła rozgrywka w takim klimacie, chociaż chyba w moim przypadku największym powodem niezainteresowania było to że nie zostałem odpowiednio przekonany do gry RP w świecie ghotica. Poza tym nie specjalnie podobają mi się tam animacje postaci i za bardzo przywykłem już do grafiki takiej jaka jest w gta sa, bądź lepszej.

Wystarczy mod DX11 i Gothic, choć cholernie niezoptymalizowany, co można poprawić ostrożnie osłabiając poszczególne parametry moda, wygląda lepiej niż nafaszerowany modami Skyrim. A Gothic łatwo nie umrze. Aktualnie powstaje ciekawy projekt, którego mam przyjemność być członkiem i powolutku przystosowujemy się pod standardy Gothica, ostrożnie dodając nowe.

[Blendzior]

xD

[Shazzer]

xD

Może troszkę bardziej sensowny komentarz z Twojej strony?

[Szlakiem Jedi]

Gothicowe serwery cierpiały często na bardzo niską liczbę graczy, co przy dużym, otwartym świecie i fakcie, że z 5 graczy na serwerze każdy należał do innej grupy mogło powodować, że nikt z nich nie miał nawet okazji spotkać się IC. Rozwiązaniem problemu mogłaby być bardziej scentralizowana rozgrywka oparta o system RPG z kartami postaci (trochę jak u nas!) i postaciami niezależnymi (NPC) granymi przez Mistrzów Gry lub osoby przez MG wybrane. Idąc dalej w porównania do rozgrywki w naszej społeczności - potrafimy zorganizować świetne eventy z rozbudowaną fabułą i wieloma NPC nawet, gdy na serwerze są dwie lub trzy osoby. Wystarczy więc dobry pomysł na fabułę dla graczy, scentralizowanie rozgrywki do jednego miejsca w danej chwili i opiekę fabularną jakiegoś Mistrza Gry, by gra przebiegała płynnie i satysfakcjonująco. Dodatkowo, system RPG zakładający zdobywanie punktów doświadczenia i kolejnych poziomów przyciąga graczy na dłużej, ludzie lubią oglądać, jak rozwija się coś, co sami stworzyli.

[Shazzer]

Gothicowe serwery cierpiały często na bardzo niską liczbę graczy, co przy dużym, otwartym świecie i fakcie, że z 5 graczy na serwerze każdy należał do innej grupy mogło powodować, że nikt z nich nie miał nawet okazji spotkać się IC. Rozwiązaniem problemu mogłaby być bardziej scentralizowana rozgrywka oparta o system RPG z kartami postaci (trochę jak u nas!) i postaciami niezależnymi (NPC) granymi przez Mistrzów Gry lub osoby przez MG wybrane. Idąc dalej w porównania do rozgrywki w naszej społeczności - potrafimy zorganizować świetne eventy z rozbudowaną fabułą i wieloma NPC nawet, gdy na serwerze są dwie lub trzy osoby. Wystarczy więc dobry pomysł na fabułę dla graczy, scentralizowanie rozgrywki do jednego miejsca w danej chwili i opiekę fabularną jakiegoś Mistrza Gry, by gra przebiegała płynnie i satysfakcjonująco. Dodatkowo, system RPG zakładający zdobywanie punktów doświadczenia i kolejnych poziomów przyciąga graczy na dłużej, ludzie lubią oglądać, jak rozwija się coś, co sami stworzyli.

Czuję, że Twoja wypowiedz emanuje silną mocą Mądrego, aż miło posłuchać. Niech moc będzie z wami! (Nie odbierajcie tego jako krytykę lub naśmiewanie się, piszę to jako 20 letni fan uniwersum G.Lucasa )

[0x1k]

Czuję, że Twoja wypowiedz emanuje silną mocą Mądrego, aż miło posłuchać. Niech moc będzie z wami! (Nie odbierajcie tego jako krytykę lub naśmiewanie się, piszę to jako 20 letni fan uniwersum G.Lucasa )

Każdy ma swoje zdanie.

[GorkyFactory]

Gothicowe serwery cierpiały często na bardzo niską liczbę graczy, co przy dużym, otwartym świecie i fakcie, że z 5 graczy na serwerze każdy należał do innej grupy mogło powodować, że nikt z nich nie miał nawet okazji spotkać się IC. Rozwiązaniem problemu mogłaby być bardziej scentralizowana rozgrywka oparta o system RPG z kartami postaci (trochę jak u nas!) i postaciami niezależnymi (NPC) granymi przez Mistrzów Gry lub osoby przez MG wybrane. Idąc dalej w porównania do rozgrywki w naszej społeczności - potrafimy zorganizować świetne eventy z rozbudowaną fabułą i wieloma NPC nawet, gdy na serwerze są dwie lub trzy osoby. Wystarczy więc dobry pomysł na fabułę dla graczy, scentralizowanie rozgrywki do jednego miejsca w danej chwili i opiekę fabularną jakiegoś Mistrza Gry, by gra przebiegała płynnie i satysfakcjonująco. Dodatkowo, system RPG zakładający zdobywanie punktów doświadczenia i kolejnych poziomów przyciąga graczy na dłużej, ludzie lubią oglądać, jak rozwija się coś, co sami stworzyli.

Gothic nie cierpiał przez brak graczy, bo niejednokrotnie udowadniano potencjał tych ludzi.Problemem była ciągła walka i CKowanie się nawzajem, co szybko doprowadza do spadku ilości graczy. Nikt nie kontrolował zgonów, każdy bez pomysłu rzucał graczy w miejsce, gdzie wyznacznikiem 'dobrej zabawy' były śmieszki na kanałach TS/Discorda i konkursy, kto wbije więcej CK.

[Szlakiem Jedi]

Gothic nie cierpiał przez brak graczy, bo niejednokrotnie udowadniano potencjał tych ludzi.Problemem była ciągła walka i CKowanie się nawzajem, co szybko doprowadza do spadku ilości graczy. Nikt nie kontrolował zgonów, każdy bez pomysłu rzucał graczy w miejsce, gdzie wyznacznikiem 'dobrej zabawy' były śmieszki na kanałach TS/Discorda i konkursy, kto wbije więcej CK.

 

Czyli... masz w zasadzie te same wnioski. Warto postawić na rozgrywkę w jednym miejscu w danym czasie (ułatwia kontrolę), opiekę jakiegoś Mistrza (Mistrzów) Gry i porządny, dotykający wszystkich graczy wątek fabularny, który zachęci ludzi do bardziej kreatywnego spędzania tam czasu.

[GorkyFactory]

Czyli... masz w zasadzie te same wnioski. Warto postawić na rozgrywkę w jednym miejscu w danym czasie (ułatwia kontrolę), opiekę jakiegoś Mistrza (Mistrzów) Gry i porządny, dotykający wszystkich graczy wątek fabularny, który zachęci ludzi do bardziej kreatywnego spędzania tam czasu.

Gothic to zbyt otwarta - nazwijmy to - pod względem trybu rozgrywki gra. Nawet prosta mapa Khorinis, czy jeszcze lepsza Kolonia Karna ma przecież tyle dobrych miejcówek, z których gracze mogliby zrobić użytek, dodając do tych miejsc własną, interesującą otoczkę fabularną(Zmiennokształtni, chata Cavalorna, usiane po całej mapie mniejsze obozowiska). Upychanie ich w jednym miejscu to zło, o czym przekonał się Sakrael, skrajnie centralizując rozgrywkę w mieście. To(i parę innych czynników) szybko zabiło sens grania, a jak założyłem pamiętną Bandę Ranfarda, to wszyscy byli zadowoleni, siedzieliśmy na serwerze sami w nawet 10 osó.

[Szlakiem Jedi]

Gothic to zbyt otwarta - nazwijmy to - pod względem trybu rozgrywki gra. Nawet prosta mapa Khorinis, czy jeszcze lepsza Kolonia Karna ma przecież tyle dobrych miejcówek, z których gracze mogliby zrobić użytek, dodając do tych miejsc własną, interesującą otoczkę fabularną(Zmiennokształtni, chata Cavalorna, usiane po całej mapie mniejsze obozowiska). Upychanie ich w jednym miejscu to zło, o czym przekonał się Sakrael, skrajnie centralizując rozgrywkę w mieście. To(i parę innych czynników) szybko zabiło sens grania, a jak założyłem pamiętną Bandę Ranfarda, to wszyscy byli zadowoleni, siedzieliśmy na serwerze sami w nawet 10 osó .

 

W jednym miejscu... w danym momencie. Można prowadzić rozgrywkę dla graczy w określonym miejscu, a w przypadku gdy akcja rozwinie się w ten sposób, że konieczne będzie przejście gdzieś indziej, wystarczy to miejsce zmienić. W przypadku naszej gry często dochodzi do zmian mapy (mapy w Jedi Academy są śmiesznie małe w porównaniu do tych z Gothica), gdy postaci podróżują/uczestniczą w misjach/mają wyjazdowe treningi. To zupełnie inna filozofia gry - teoretycznie zamyka się graczom możliwość zupełnie swobodnej eksploracji świata, ale w zamian daje się im fabułę, postaci niezależne, opiekę mistrza gry i łatwość w kontaktach z innymi postaciami (bo... są blisko). Bez niczego do roboty, gracze nawet upchnięci w jednym miejscu rzeczywiście szybko się znudzą.