Luźne, Medium, Hard Roleplay

[Sons]

Co rozumiesz pod te pojęcia? Zapraszam do dyskusji

[Jesús]

Niestety ale w istocie RolePlay nie występuje podział na lekki, średni i wysoki- musielibyśmy wtedy podzielić również graczy, gdzie gracz z "luźnego" wchodząc na "hard" byłby postrzegany jako typowy patus.

Z resztą jak miałby wyglądać NORMALNY RolePlay? A jak HardRolePlay? Na normalnym mielibyśmy możliwość koszenia lamp a na hardzie trzeba się zatrzymywać na światłach? 

Jeśli ktoś omawia swój poziom jako luźny to znaczy, że nie jest to serwer RolePlay a zwykły 4fun.

Inaczej sprawa ma się w przypadku serwerów Truck, gdzie gracze sami z siebie napisali scenariusz- w tym przypadku jazda ciężaróweczkami bez dodatków, których na typowym erpeku nie może zabraknąć. Jest to swoiste RolePlay o ile zachowane są jego zasady.

[Sons]

Dnia 18.12.2018 o 16:56, Admin napisał:

Niestety ale w istocie RolePlay nie występuje podział na lekki, średni i wysoki- musielibyśmy wtedy podzielić również graczy, gdzie gracz z "luźnego" wchodząc na "hard" byłby postrzegany jako typowy patus.

Z resztą jak miałby wyglądać NORMALNY RolePlay? A jak HardRolePlay? Na normalnym mielibyśmy możliwość koszenia lamp a na hardzie trzeba się zatrzymywać na światłach? 

Jeśli ktoś omawia swój poziom jako luźny to znaczy, że nie jest to serwer RolePlay a zwykły 4fun.

Inaczej sprawa ma się w przypadku serwerów Truck, gdzie gracze sami z siebie napisali scenariusz- w tym przypadku jazda ciężaróweczkami bez dodatków, których na typowym erpeku nie może zabraknąć. Jest to swoiste RolePlay o ile zachowane są jego zasady.

Taki podział wziął się z zagranicznych serwerów, a mianowicie: Light, Medium, Hard Role Play, nie bez powodu np. Mrucznik jest określany jako luźne RP i wcale tam gracze nie musieli być gorsi co gracze z innych serwerów z wyższym poziomem, to samo dev jest określany jako Hard Role Play, aczkolwiek w większości jest tam robienie przesadnego second life jak i regulaminów co wszystko jest sztywne i sztuczne - myślenie rodem jak z 2010 roku, to samo było z dawnym n4g czyli h-rp również był tak określany, ale jak widać ten poziom spadł bardzo w dół, więc raczej jeżeli serwery Hard to zagraniczne serwery, gdyż są bardziej zdrowo rozsądkowe.

[Firana]

Dnia 19.12.2018 o 22:56, Sons napisał:

Taki podział wziął się z zagranicznych serwerów, a mianowicie: Light, Medium, Hard Role Play, nie bez powodu np. Mrucznik jest określany jako luźne RP i wcale tam gracze nie musieli być gorsi co gracze z innych serwerów z wyższym poziomem, to samo dev jest określany jako Hard Role Play, aczkolwiek w większości jest tam robienie przesadnego second life jak i regulaminów co wszystko jest sztywne i sztuczne - myślenie rodem jak z 2010 roku, to samo było z dawnym n4g czyli h-rp również był tak określany, ale jak widać ten poziom spadł bardzo w dół, więc raczej jeżeli serwery Hard to zagraniczne serwery, gdyż są bardziej zdrowo rozsądkowe.

Zasady Role Play są jedne, można jedynie utworzyć serwer łudząco podobny do Role Play i najlepiej w takim przypadku nazwać go RPG, albo CopsAndRobbers.

W przypadku utrudnień jakie napotykamy kiedy chcemy robić na #devGaming coś bardziej sensacyjnego i atrakcyjnego to nie poziom Role Play, a jedynie jedna z form zachowania charakteru rozgrywki jaki sobie administracja tam ukształtowała. Taki mają po prostu na to sposób, innego nie próbowali. W administracji #roleplaytimes wiele razy rozmawialiśmy sobie o metodach jakie można by było wprowadzić, aby poziom rozgrywki został zachowany i wierzymy, że istnieje wiele rozwiązań, aby rozgrywka była Role Play, ale bez potrzeby niezdrowego wiązania użytkownikom rąk jakimiś forumokratycznymi formami dostępu do rozgrywki.

[Sons]

18 godzin temu, Firana napisał:

Zasady Role Play są jedne, można jedynie utworzyć serwer łudząco podobny do Role Play i najlepiej w takim przypadku nazwać go RPG, albo CopsAndRobbers.

W przypadku utrudnień jakie napotykamy kiedy chcemy robić na #devGaming coś bardziej sensacyjnego i atrakcyjnego to nie poziom Role Play, a jedynie jedna z form zachowania charakteru rozgrywki jaki sobie administracja tam ukształtowała. Taki mają po prostu na to sposób, innego nie próbowali. W administracji #roleplaytimes wiele razy rozmawialiśmy sobie o metodach jakie można by było wprowadzić, aby poziom rozgrywki został zachowany i wierzymy, że istnieje wiele rozwiązań, aby rozgrywka była Role Play, ale bez potrzeby niezdrowego wiązania użytkownikom rąk jakimiś forumokratycznymi formami dostępu do rozgrywki.

Jeżeli chodzi o zasady Role Play to na każdym z nich są, ale tu chodzi bardziej o rozgrywkę; może napiszę to w formie przykładów oraz porównań;

Luźne RP -  Gra dla frajdy, bez napinki,  luźna atmosfera, brak rygorystycznych regulaminów/zakazów/nakazów, coś podobnego do RPG, więcej zabawy, zminimalizowanie realizmu do granic możliwości, możesz sobie jeździć np. autem po mieście nie mając jakiegoś w tym celu IC,  kreowanie postaci tak jak chcemy bez narzucania komuś pewnymi rzeczami, dowolność rozgrywki - grasz kogo i co chcesz czyli właśnie bez narzucania komuś reguł albo że jest za dużo gangów/mafii/zgp etc czy na przykładzie zagranicznej lski, gdzie nie możesz grać np organizacji terrorystycznej, ponieważ jest to np. sprzeczne z religią, następną kwestią są przyzwolenia, które musisz uzyskać, żeby być np. skorumpowanym gliniarzem, tutaj nie musi być - chcesz grać okej, ale licz się z tym, że możesz ponieść tego konsekwencję, to samo jest ze sprawą, że nie możesz grać w przestępczej i porządkowej bo możesz zrobić MG, a na luźnym czegoś takiego nie ma, ale pamiętaj że jeśli np. dojdzie do niego to wtedy powinieneś ponieść tego surowe konsekwencje (ja bym tak zrobił, a coś takiego jest teraz nawet na lsce, że możesz grać wszędzie czy to przestępcza czy porządkowa, ale jak dojdzie do MG to zapewne będą wyciągane konsekwencje), dobre miejsce dla nowych graczy, którzy nie mieli styczności z Role Play i ich nauka (chociaż nawet na takim krawaciarskim devie powinna być wyrozumiałość dla graczy), w sumie tutaj większość jest napisana czymś się cechuje taka forma rozgrywki: 

 

 

Hard Role Play - to odwrotność tego co napisałem w luźnym RP czyli dbanie o jakość dialogu, zachowanie postaci, zachowanie się w pewnych sytuacjach, kreatywność, realizm aczkolwiek porównajmy taką zagraniczną lskę z devem - różnica jest, owszem w obu jest zachowany realizm, ale na zagranicznej lsce ze zdrowym rozsądkiem, nie robienie z tego second life, a na devie niestety tak jest, ale to bardziej wynika z różnic jak i mentalności polskiej sceny roleplay, odgrywanie Role Play na każdym kroku, dokumentowanie tego w formie screenshotów i tym podobne, większe zaangażowanie w postać, określenie kimś się tak naprawdę gra, aktywność, przestrzeganie logiki zdarzeń

 

A co do Medium Role Play nie trzeba się rozpisywać bo to jest coś pomiędzy, jedynie mogę dodać to, że nawet na takich serwerach określanych jako /Hard Role Play/ są ogromne różnice jak i mentalność jeżeli chodzi o zagraniczną jak i polską scenę roleplay. Na tej zagranicznej uważam, że nawet nie ma takiej przesady, nie robi się z gierki second life, a jest mimo to zdrowy rozsądek, a nawet mi się na niej o wiele lepiej i fajniej gra. Różnicą tą, a tą sceną jest to że na zagranicznej nie ma czegoś i nigdy nie było jak system aplikacji, owszem jest coś takiego jak wymagania, aby ją założyć, ale od razu grałeś jako organizacja nieoficjalna, w polskiej scenie natomiast jeszcze oprócz tego było coś takiego jak aplikacje, co dla mnie jest to totalnie rzecz zbędna. Ostatnią rzeczą, którą chce dopowiedzieć jest to, że nawet zagraniczna lska określana właśnie typowym /Hard Role Play/ jako pierwsza usunęła wymagania do tworzenia organizacji przestępczych, co dla mnie jest o wiele dużym plusem jeżeli chodzi o kreatywność, a nie trzymanie sztywnych reguł, że musi być np. notka srotka IC, każdy robi to po swojemu, a reszta wyniknie z Twojej gry. Tymi śladami poszła nasza polska lska co jest bardzo dobrym wyborem, fakt że niektóre z nich wyglądają nie za dobrze lub ktoś może nie mieć doświadczenia, ale co za problem takie odrzucić lub po prostu żeby ktoś mógł się podszkolić - nie ma, co prawda na zagranicznej lepiej to wygląda, ale są takie apki. które może nie prezentują się najlepiej, ale ich gra jest naprawdę dobra i raczej o to chodzi, no ale wiadomo, że u nas po prostu częściej się zdarza, że takie osoby nie mają zbytnio doświadczenia i już tu nie chodzi o to, że na zagranicznej mimo tego byś się bardziej odnalazł bo nie ma skryptowych ograniczeń jeśli chodzi o rozgrywkę czy taką polską mentalnością to jednak można nawet i to zrobić na swoich zasadach. Fajnym ruchem co wykonała nasza polska lska było to, że takie organizacje, które są tworzone - jeśli ktoś nadużywa dmu lub cokolwiek mającym na celu już nie wiadomo jakie wykonywane ruchy lub nie dbanie o zacieranie śladów, to wszystko jest rozwiązywane IC, a organizacja po prostu się rozpada właśnie w takim wyniku. Myślę, że wszystkiego nie zawarłem w tej wiadomości, ale w przyszłości albo stworzę artykuł albo otworzę dyskusje, w której będą różnice pomiędzy polską, a zagraniczną sceną roleplay czy takimi nowościami, zerwaniami ze schematami jak dowolność tworzenia organizacji przestępczych, bez jakiś tam wytycznych czy to co wprowadziła polska lska czyli fajne rozwiązanie na zasadzie IC czyli więcej gry na serwerze niż na forum, co jest bardzo dobre.

 

 

[Jesús]

Mrucznik RolePlay (nazywany przez Ciebie z luźnym erpe) to nie jest serwer RolePlay z zasady tylko z nazwy.

 

Dla przykładu: nie można kwalifikować MetaGamingu na trzy różne wersje (easy, medium i hard). Bo wg Twojej teorii na np. easy erpeku można komuś napisać na /w (czacie OOC) "weź przyjedź po mnie na stacje"- a petent przyjedzie i nikt z tego nic nie zrobi.

RolePlay to RolePlay. Na jednym serwerze jest wysoki poziom rozgrywki (i nie chodzi tutaj o samo przestrzeganie zasad a o sposób rozgrywania akcji- dialogi i interakcje są na wysokim poziomie), a na drugim totalne dno (krótkie wypowiedzi, totalny haos).

Jedyny podział jaki mógłbym wyróżnić to: Serwer RolePlay i pseudo RolePlay.

[Sons]

4 minuty temu, Admin napisał:

Mrucznik RolePlay (nazywany przez Ciebie z luźnym erpe) to nie jest serwer RolePlay z zasady tylko z nazwy.

 

Dla przykładu: nie można kwalifikować MetaGamingu na trzy różne wersje (easy, medium i hard). Bo wg Twojej teorii na np. easy erpeku można komuś napisać na /w (czacie OOC) "weź przyjedź po mnie na stacje"- a petent przyjedzie i nikt z tego nic nie zrobi.

RolePlay to RolePlay. Na jednym serwerze jest wysoki poziom rozgrywki (i nie chodzi tutaj o samo przestrzeganie zasad a o sposób rozgrywania akcji- dialogi i interakcje są na wysokim poziomie), a na drugim totalne dno (krótkie wypowiedzi, totalny haos).

Jedyny podział jaki mógłbym wyróżnić to: Serwer RolePlay i pseudo RolePlay.

Nie chodzi tutaj o mrucznika, bo tutaj serwer określany jako luźny nie ma nic wspólnego, może by był lepszy, gdyby zarząd był zdecydowanie bardziej normalny. Jak wspominałem wcześniej tu nie chodzi o kwalifikacje np. tego MG na trzy różne wersje, a bardziej rozgrywkę. Krótkie wypowiedzi nie mają nic wspólnego z wysokim poziomem, taka moda była bardzo dawno temu, to samo tyczy się odgrywania w gwiazdkach. No więc według Ciebie nie ma różnic pomiędzy takimi serwerami jak devgaming, lska, mrucznik czy n4g? Bo jak dla mnie są, każdy się czymś wyróżnia i w każdym jest inny typ rozgrywki.

[Jesús]

devGaming, LSRP i N4G to serwery RolePlay a Mrucznik to serwer 4fun, który nie powinien mieć w nazwie nic z RolePlay.

dev trzyma poziom, eleska idzie w kierunku n4g czyli pełnej komercji, ale nadal są to serwery RolePlay, gdzie rozgrywka jest na równi poziomie, a jeśli znajdzie się dzban to go tłuką.

[Sons]

Przed chwilą, Admin napisał:

devGaming, LSRP i N4G to serwery RolePlay a Mrucznik to serwer 4fun, który nie powinien mieć w nazwie nic z RolePlay.

dev trzyma poziom, eleska idzie w kierunku n4g czyli pełnej komercji, ale nadal są to serwery RolePlay, gdzie rozgrywka jest na równi poziomie, a jeśli znajdzie się dzban to go tłuką.

Devgaming może w jakimś stopniu trzyma poziom, ale również jest przesadny, typowe second life, a przecież nie o to chodzi - chociaż tam rewelacji nie ma, nie mówiąc już o tym, że jest zacofany

Lska jak dla mnie najlepszy serwer na polskiej scenie, nie widziałem żeby na nim szli w kierunku kasy, a bardziej właśnie rozgrywki, naprawdę jest wiele fajnych rzeczy + nie trzeba siedzieć na /duty żeby zarobić, a ruszyć głową

N4G kiedyś właśnie określany jako Hard, ale się stoczył w wielkie gówno, dla kasy nie dla rozgrywki, w pewnym stopniu przesada, skryptowe ograniczanie rozgrywki IC - to samo jak na devie, przymuszenie do gierki, bezsensowne siedzenie w biznesach - jak dla mnie zszedł bardzo na RPG niż na RP, nawet gorzej niż mrucznik

Mrucznik kiedyś jeszcze dało się na nim grać bo jeszcze pewne rzeczy w jakimś stopniu były pilnowane, więc jak na luźne RP poziom był spory + dobry dla nowych graczy, którzy nie mieli styczności z Role Play, niestety teraz jest to gówniany serwer, który się stoczył, ale innej przyszłości to nie wróżyło - teraz nie wiadomo co tam jest czy RP, RPG, Freeroam, Fun, Party, Cops and Robberies - a może wszystko naraz

[Firana]

21 minut temu, Sons napisał:

Devgaming może w jakimś stopniu trzyma poziom, ale również jest przesadny, typowe second life, a przecież nie o to chodzi - chociaż tam rewelacji nie ma, nie mówiąc już o tym, że jest zacofany

Lska jak dla mnie najlepszy serwer na polskiej scenie, nie widziałem żeby na nim szli w kierunku kasy, a bardziej właśnie rozgrywki, naprawdę jest wiele fajnych rzeczy + nie trzeba siedzieć na /duty żeby zarobić, a ruszyć głową

N4G kiedyś właśnie określany jako Hard, ale się stoczył w wielkie gówno, dla kasy nie dla rozgrywki, w pewnym stopniu przesada, skryptowe ograniczanie rozgrywki IC - to samo jak na devie, przymuszenie do gierki, bezsensowne siedzenie w biznesach - jak dla mnie zszedł bardzo na RPG niż na RP, nawet gorzej niż mrucznik

Mrucznik kiedyś jeszcze dało się na nim grać bo jeszcze pewne rzeczy w jakimś stopniu były pilnowane, więc jak na luźne RP poziom był spory + dobry dla nowych graczy, którzy nie mieli styczności z Role Play, niestety teraz jest to gówniany serwer, który się stoczył, ale innej przyszłości to nie wróżyło - teraz nie wiadomo co tam jest czy RP, RPG, Freeroam, Fun, Party, Cops and Robberies - a może wszystko naraz

Na lsce są równi i równiejsi - ci co zapłacą mają obiekty w budynku, przerobią interior w jakieś wielkie akwarium, a później sprzedają w grze za duże pieniądze. Zresztą, tam nie trzeba miec pracy żeby dostawać wysoką wypłatę. Od nikogo niczego się nie oczekuje. Gangsterzy mają takie życie na krawędzi z łamaniem prawa, że idą sprzedawać narkotyki w powietrze na cornerze. W biznesach stoją boty, i nie miałbym nic przeciwko temu gdyby chociaż właściciel tej firmy musiał się o cokolwiek postarać, a tu tak naprawdę nie musi nic robić. W administracji są same mrożonki - ludzie którzy nie chcą w ogóle grać utrzymują serwer w formie warzywa.

Na net4game nigdy nie było fajnie. To tam narodził się tzw "bentrum". Interesująco było do h-rp.co. wcześniej h-rp.pl było dobra marką role play. Obecnie nie ma tam żadnego RP.

Jeżeli chodzi ci o to z tym podziałem, że jakiś serwer kwalifikuje się do bycia RP poprzez posiadanie komendy /me i /do to muszę ci powiedzieć, że te komendy są nawet na Skype'ie. Skype z całą pewnością nie jest serwerem role play.

 

[Sons]

4 minuty temu, Firana napisał:

Na lsce są równi i równiejsi - ci co zapłacą mają obiekty w budynku, przerobią interior w jakieś wielkie akwarium, a później sprzedają w grze za duże pieniądze. Zresztą, tam nie trzeba miec pracy żeby dostawać wysoką wypłatę. Od nikogo niczego się nie oczekuje. Gangsterzy mają takie życie na krawędzi z łamaniem prawa, że idą sprzedawać narkotyki w powietrze na cornerze. W biznesach stoją boty, i nie miałbym nic przeciwko temu gdyby chociaż właściciel tej firmy musiał się o cokolwiek postarać, a tu tak naprawdę nie musi nic robić. W administracji są same mrożonki - ludzie którzy nie chcą w ogóle grać utrzymują serwer w formie warzywa.

Nie przeczę, że nie ma również minusów, ale jeśli chodzi o cornery i inne tego typu sprawy to bardziej polska mentalność, rozgrywka - na zagranicznych nie ma czegoś takiego, a opiera się to tylko i wyłącznie na interakcji IC, co jest dla mnie zdecydowanie o wiele lepszą rzeczą niż granie właśnie z powietrzem.

[Firana]

Mam pomysł jak ci to wytłumaczyć. RP to film odgrywany przez dobrych aktorów(graczy), w którym jest porządna scenografia (skrypt) i miejsce akcji. Może to być film sensacyjny (jak kiedyś c-rp), lub jakieś wolne kino Norweskie (jak devgaming). Każdy ma ochotę pooglądać jak w tym filmie wszystko pięknie się przedstawia i nie istotne jakimi metodami został nagrany.

Są też słabe aktorzyny, które za nic nie potrafią wyobrazić sobie jaka jego postać jest. Właściwie się nad tym nie zastanawiają. Scenografia w ich filmie to dno - warsztat samochodowy jest wielki jak hangar dla samolotów, a postacie przedstawione cały czas klepią karoserię tak, jakby w rzeczywistości mechanik naprawiał zderzak po wypadku. Na ten film nikt nie pójdzie, bo nic ciekawego tam nie zobaczy

Serwery RPG i CopsAndRobbers też są fajne, to nie wstyd robić taki serwer.

[Sons]

35 minut temu, Firana napisał:

Mam pomysł jak ci to wytłumaczyć. RP to film odgrywany przez dobrych aktorów(graczy), w którym jest porządna scenografia (skrypt) i miejsce akcji. Może to być film sensacyjny (jak kiedyś c-rp), lub jakieś wolne kino Norweskie (jak devgaming). Każdy ma ochotę pooglądać jak w tym filmie wszystko pięknie się przedstawia i nie istotne jakimi metodami został nagrany.

Są też słabe aktorzyny, które za nic nie potrafią wyobrazić sobie jaka jego postać jest. Właściwie się nad tym nie zastanawiają. Scenografia w ich filmie to dno - warsztat samochodowy jest wielki jak hangar dla samolotów, a postacie przedstawione cały czas klepią karoserię tak, jakby w rzeczywistości mechanik naprawiał zderzak po wypadku. Na ten film nikt nie pójdzie, bo nic ciekawego tam nie zobaczy

Serwery RPG i CopsAndRobbers też są fajne, to nie wstyd robić taki serwer.

Ja wiem o co chodzi, ale takie określanie nie wzięło się znikąd, które pisałem wcześniej i coś w nim jest, to samo jeśli chodzi o Twoje przykłady również są bardzo fajnym porównaniem, mam tu na myśli że c-rp to bardziej film sensacyjny, a devgaming to kino norweskie, w którym występuje surowy klimat, a wręcz jak dla mnie również sztuczny

[Jesús]

Można rzecz, że ilu graczy tyle wersji RolePlay. Jeden gra gorzej, drugi lepiej. Jeden sądzi, że "/me wyciąga papieros" to już RP (no bo jednak znamiona RP wyczerpuje), zaś drugi uzna to za #rak i napisze, że należy taką komendę rozwinąć o chociażby:
/me sięga powolnym ruchem do wewnętrznej kieszonki marynarki wyjmując z niej paczkę czerwonych Mallboro.
No to opowiadaj *wyjął z paczki jednego peta, wsunął do ust, paczkę chowając do kieszeni, drugą dłonią gmerając w kieszeni spodni szukając czegoś* Hmm.. Masz może ognia? *oklepując się po całym ciele, jakby czegoś szuka* chyba zostawiłem ogień w aucie.
 

Na tym właśnie polega RolePlay, na budowaniu takich interakcji, w kórych obydwie strony są w stanie (oprócz gry wizualnej, która nie oferuje nic poza postacią z ograniczoną ilością animacji) wyobrazić sobie szersze spektrum konkretnej sytuacji- w tym przypadku nawet te głupie odpalenie papierosa.

O ile fajniejsze i egzotyczniejsze są interakcje w pełni obrazowalne dzięki naszej wyobraźni niżeli zwykłe, puste spełnienia reguł, które tak czy inaczej muszą znaleźć czas i miejsce, aby RolePlay zostało się rzeczywistością.