soy carmen

spoko, dzieki za opinie i miłej nocy = )

Ten i moje poprzednie artykuły stanowią podstawę informacji o ostatnich przebiegach zmian na polskiej scenie roleplayu, szkoda, że taka osoba jak ty nie może tego zrozumieć. W grudniu wydałem artykuł, który zwiastował upadek ls-stories; artykuł był oczywiście trafny, bo miesiąc później ogłoszono oficjalne zamknięcie tego projektu. Takie artykuły są przeznaczone dla osób, które nie mają czasu na to, aby na bieżąco śledzić discordy innych projektów, ogłoszenia czy sam przebieg zmian. Sam na to już nie mam czasu i chęci, więc zrezygnowałem z tej roli. Zachęcam Ciebie jednak - skoro jesteś tak poprawny językowo - do wstąpienia na redaktora i podzielenia się swoimi umiejętnościami. Jak na razie nie uargumentowałeś powodu, dlaczego te artykuły są słabe. Mi się za to wydaje, że przedstawiają rzetelne informacje garstce osób, którym zależy, aby je przeczytać i się czegoś dowiedzieć. Pozdro

to po co je czytasz? nie rozumiem sensu egzystencji takich osób jak ty

Chodzi mi o serwery, które się trzymają. To, że masz tam z pewnością bana nie przykłada się do opinii projektu, bo sam tam przegrałem swoje kiedyś i pozytywnie ten serwer oceniam.

Od startu kontynuacji ls-stories, projektu pod nazwą getFame.pl mija już praktycznie tydzień. Mimo wielu komentarzy, jakoby projekt nie miał żadnych szans na powodzenie i miał upaść po kilkunastu dniach, serwer wystartował i trzyma się dość dobrze. W dzisiejszym - ostatnim moim artykule - pomówimy o starcie getFame.pl i wielu drobniejszych newsach, a także o przyszłości Polskiej scenie roleplayu - zapraszam. Zamknięcie ls-stories w wielu wzbudziło różne emocje - niektórzy się z pewnością ucieszyli, że projekt zamknięto, inni stracili dotychczasowe miejsce rozgrywki, a dla innych był to przełom w przeniesieniu się na .devGaming albo vibe roleplay. Nie musieliśmy długo czekać na kontynuację ls-stories; serwera, którzy przez lata cieszył się tak sporą popularnością. Zapewniał on rozgrywkę od 2016 roku aż do lutego 2023 roku. Podczas tego okresu przez projekt przewinęła się masa graczy czy administratorów. Na różne sposoby prowadzono projekt i strefy rozgrywkowe. Za zasługą youtubera mahonka, w pewnym okresie na serwerze było aż 750 graczy online! ten moment zapisał się w historii Polskiego roleplayu, a sam projekt niewątpliwie mógł zyskać miano największego polskiego serwera roleplay. Niestety coraz większość graczy zaczęła przechodzić na .devGaming czy vibe roleplay z dwóch powodów - większy poziom rozgrywki i większe możliwości. Na ls-stories poziom rozgrywki w 2021-2022 był bardzo niski, a gracze chcąc pójść naprzód i jeszcze bardziej móc się wcielić w swój charakter i klimat Los Angeles przenieśli się na .devGaming, czy już na GTA V na vibe roleplay. Te dwa powody stały się jednym wielkim powodem zamknięcia ls-stories. getFame.pl zostało ogłoszone pod koniec stycznia br. a już wkrótce po tej informacji, po otwarciu forum, gracze szybko zorientowali się, że forum jest częścią ls-stories. Wkrótce administracja poinformowała, że zakupiła skrypt ls-stories. Z pewnością jest to dobra decyzja, bowiem ten skrypt jest bardzo rozwinięty i jest podstawą do tworzenia 'czegoś więcej' i pójścia naprzód, jednak sam skrypt wiąże ze sobą wspomnienia z ls-stories i dobre czasy, które już nie wrócą na sampa. Projekt potrafi jednak wykręcić na liczniku ponad 200 graczy wieczorami - co patrząc na sytuację sampa - jest dość dobrym wynikiem. Niestety rozgrywka nie zmieniła się - a dokładniej poziom - z ls-stories. Nadal niestety zauważamy trzymanie się starych schematów rozgrywki, czasem przestarzałych i bez sensu, nawet przez samą administrację. Serwer jest dobrym miejscem na wrócenie i poklimacenie z sentymentu, ale projekt nie jest przyszłościowy. Mimo zapewnień administracji o tym, że mają w rękawie mnóstwo propozycji do wprowadzenia, nic już nie zmieni nieodwracalnej sytuacji sampa. Wszyscy gracze przenieśli się na .devGaming czy inne serwery RPG na MTA, bądź na vibe roleplay, czyli na GTA V. Trudno będzie cofnąć się w rozwoju i wrócić do tak niskiego poziomu rozgrywki na getFame, aby ten serwer stał się naszym głównym. Mamy zaś nadzieję, że projekt niejednokrotnie nas jeszcze oczaruje swoimi możliwościami. Tak jak się spodziewaliśmy, projekt iSantos został przez obecnego wtedy właściciela zamknięty. Nieodpowiedni dobór administracji świadczy też o niekompetencji samego właściciela. Scena MTA niestety słynie z takich projektów, które zapowiadają się dość dobrze, ale zwyczajnie źle podchodzą do samego zarządzania i budowania marki, w tym opinii projektu. Widać, że coraz więcej osób chce stworzyć projekt na gotowej paczce, żeby po prostu być 'właścicielem'. Wyrył się zatem pewien obraz tej platformy, czyli mnóstwo 'pseudoli', głównie na skrypcie owlGaming. Niestety nie należy się spodziewać profesjonalizmu w takich projektach, a jedynie amatorstwo i oszustwa - ale o tym niżej. Jedynymi godnymi serwerami na platformie MTA jest .devGaming - czyli roleplay na wysokim poziomie i 4Life, czyli serwer RPG, przypominający wszystkie serwery truck/dm zlepione w tryb RPG. Nord roleplay, czyli jedno wielkie oszustwo właściciela - to kolejny projekt, który jeszcze bardziej utwierdził nas w przekonaniu, że takie 'projekty' nie mają żadnego prawa bytu. Tworzone pod publikę pod chwilową zajawką są zamykane po tygodniu/dwóch; albo przez brak dobrych developerów, brak środków bądź brak doświadczenia w dalszym prowadzeniu projektu. Jak się wczoraj dowiedzieliśmy, właściciel projektu postanowił zebrać od zarządu pieniądze na domniemaną licencję IPS, a potem je sobie zagarnąć i pójść dalej jak gdyby nigdy nic, zostawiając projekt zarządowi. Jesteśmy więc przekonani, że rozgrywka na takich serwerach może być wręcz niebezpieczna, bo nigdy nie wiemy co takim 'profesjonalnym' właścicielom przyjdzie do głowy. Zamiast tego, pora postawić na przyszłościowy projekt. Vibe roleplay na platformie alt:V na GTA V jest niewątpliwie liderem polskiej scenie roleplayu - i pod względem najszybciej rozwijająceog się skryptu, liczby graczy ale przede wszystkim możliwości, których nigdy wcześniej nie mieliśmy. Przykładowo aby zapłacić za swój własny pomysł na skin, czyli skin personalny, na ls-stories musieliśmy zapłacić aż 60zł - za jeden skin. Na vibe możemy sami stworzyć swoją postać i dobrać ciuchy z ogromnego wyboru garderoby. Możemy malować naszą postać makijażem, upiększać i tworzyć dowolną twarz. Ponadto możemy się cieszyć innymi, przeróżnymi możliwościami, które administracja nam gwarantuje. Projekt w peaku sięga po ponad 400-500 graczy, gdzie w Los Santos i Blaine County możemy kreować swoje przeróżne wątki postaci. Nie ogranicza nas tylko jeden wybór frakcji porządkowej - możemy trafić do LSPD, LSSD, SAHP czy SASP, a nawet do epizodycznych agencji federalnych! Możecie zostać biznesmenem, znaną gwiazdą czy czarnym charakterem, prowadzącym nielegalne działania. To wszystko wymieniłem ze wględu na ogrom możliwości przy każdej strefie rozgrywki. Ogranicza nas tutaj tylko wyobraźnia. Vibe roleplay jest jedynym projektem na ten moment, który jest przyszłościowy i zapewnia nas, że będzie dalej stałym miejscem rozgrywki. Niestety nie znamy losów getFame.pl, ale wiemy, że polska scena na sampie niestety 'umarła' w 2021/2022 roku, a .devGaming jest nadal na GTA:SA - jest to też projekt, który miał już swoje 'pięć minut', a obecnie jest dalej prowadzony bo gracze chcą tam grać jako lepszej alternatywie ls-stories. Podczas kiedy na sampie było mnóstwo serwerów - czy to deatchmatchów, trucków czy roleplayów, teraz został już tylko jeden - getFame. Osobiście pamiętam, jak za dość starych czasów, kiedy w 2015-2019 roku na samych serwerach DM, takich jak Polski Serwer Rozrywki (PSR) czy na Ibizie grało po 200+ graczy! Możemy pewnie powiedzieć, że wtedy samp żył z całą okazałością - dzisiaj, w 2023 samp został zastąpiony MTA - 4Life czy .devGaming'iem, a głównie GTA V, czyli vibe roleplay. Co będzie dalej? Pozostaje nam tylko obserwować scenę - oceniać możliwości i szanse projektu, kibicować a nawet tam grać. Niestety na ten moment tylko vibe roleplay jest stałym miejscem rozwijającej się rozgrywki, a reszta projektów działa na 'oparach'. Czy tak jednak pozostanie, czy może nastąpi nieoczekiwany zwrot akcji? Mam nadzieję, że nasi pozostali redaktorzy będą śledzić ten temat na bieżąco. Niestety ze względu na brak czasu, był to mój ostatni artykuł. Łącznie - bez tego artykułu- wyświetlenia moich artykułów to aż 4 351! Ciesze się, że mogłem mieć wkład w podbudowanie centrum roleplay, które - jak widać - staje na nogi.

'chyr' to inaczej mitus, który stoi za tworzeniem pseudoli na owlgaming, każdy miał być idealnym. Może i south stara się, ale jego ekipa jest śmieszna, co wyższe screeny potwierdzają. Nie ma sensu nawet obserwować tego projektu widząc, jaki poziom ma administracja.

Jeszcze niedawno pisaliśmy o tym, że dotychczasowy największy serwer roleplay w Polsce właśnie się zamyka. Taka decyzja była spowodowana zapewne wypaleniem i braku chęci do działania przy nowych aktualizacjach, natłokiem pracy przy zabezpieczeniach skryptowych przed szkodnikami i brakiem zysku, a nawet dopłacaniem z własnej kieszeni na utrzymanie projektu. Projekt stał się zaś nieopłacalny dla dotychczasowego właściciela - bluura, który jak się dowiedzieliśmy postanowił sprzedać cały projekt dla getFame.pl - dlaczego? jakie będą z tego korzyści? czy to ls-stories pod nową nazwą? getFame.pl jest - bez dwóch zdań - najgłośniejszym projektem na Polskiej scenie roleplay od momentu upadku ls-stories. Kiedy gigant roleplayu ogłosił swoje zamknięcie, z ogromnej ciszy rozbrzmiały liczne serwery, które zapowiedziały swoje wejście na Polską scenę roleplayu; czy to na sampie, czy na MTA. Takimi projektami są między innymi lsQuality, iSantos, our-side, Los Angeles roleplay czy właśnie getFame.pl. LsQuality nie trzeba nikomu przedstawiać; to kolejny odgrzewany kotlet, tym razem z innowacyjnościami wykorzystywanymi na Vibe roleplay. iSantos jest ciężkim projektem pod względem braku profesjonalizmu administracji, który powstaje na MTA. Wewnętrzne problemy, kłótnie, odejścia i powroty do ekipy i samo nieprofesjonalne podejście administracji do projektu stawia go w świetle kolejnego z wielu serwerów, które upadły po tygodniu. LA RP jest serwerem z zagranicznego skryptu, który ma stawiać na immersję w rozgrywce. Zatem przed nami stają ostatnie dwa projekty, które się godnie zapowiadają. Jeden z nich to our-side na platformie MTA, który w bardzo krótkim czasie zrzeszył sporą społeczność. To projekt, który niewątpliwie warto śledzić i tak też uczynimy, jeżeli zauważymy postępy. Co jednak z getFame? LS-STORIES przez lata był kluczowym serwerem roleplay na Polskiej scenie. Był ostatnim Polskim serwerem na sampie, na którym licznie grali gracze. Nie ma już obecnie żadnego serwera na sampie, który cieszyłby się dość sporym zainteresowaniem. To ma jednak zmienić projekt getFame, który od samego początku nas zaskakiwał. Sama kontrowersyjna nazwa, 'zdobyć sławę' kojarzy się ze światem branży rozrywkowej, a sama nazwa ma wiele skojarzeń. Jeden z pierwszych komunikatów, jakie administracja getFame wydała to: "Tak naprawdę? Bzdurą jest to, że pracujemy od dnia kiedy blr ogłosił konic na lss. Widząc co się dzieje już wcześniej w naszych głowach narodził się te pomysł... Natomiast z pewnością wiadomość blr'a przyśpieszyła naszą pracę kilkukrotnie, a zarazem zmotywowała nas do pracy" Z tej wiadomości dowiadujemy się, że projekt nie powstał w dniu opublikowania informacji o zamknięciu ls-stories, a wstępne pomysły powstały już dużo wcześniej, kiedy wszystko na to wskazywało. Czy to jednak jest prawdą? wczoraj, czyli 01.02.2023 administracja poinformowała nas o otwarciu forum getFame.pl , które wcześniej miałobyć na krótko otwarte, ale finalnie zostało zamknięte, by doprecyzować pracę. Naszym źródłóm już od początku udało się ustalić, że forum pochodzi bezpośrednio z ls-stories, a same wskazówki, np. z punktów sPoints na forum o tym wskazywały. Sam bluur przyznał, że 'zabezpiecza im forum, a zatem nie mamy wątpliwości, że największy projekt roleplay w Polsce został sprzedany. Możemy tylko razem spekulować za ile projekt został sprzedany i na jakich zasadach, biorąc pod uwagę jednak jego możliwości i to, czym stał się projekt używany przez sprzedany skrypt i forum cena nie była mała. Czy to zatem ls-stories 2? ciężko powiedzieć. Administracja w 80% uległa zmianie, w tym główny administrator i administratorzy. Z poprzedniej ekipy przeszło kilka kluczowych osób, jak Browar, Nollajf, Karmela czy Beryl. Możemy zatem spodziewać się podobnego systemu działania, mamy jednak pewność, że administracja jest pełna zapału i chęci do stworzenia czegoś, gdzie znów gracze będą mogli się dość długo pobawić. Projekt startuje bowiem 19 lutego, a do tego momentu postaramy wypuścić się co najmniej jeden artykuł, który zdradzi wam więcej informacji.

przede wszystkim poziom rozgrywki na ls-stories zatrzymał się w 2019/2020. Taki poziom utrzymywał się przez wiele ostatnich lat i poniekąd to graczom pasowało, ale gdy powstało takie vibe, to gracze nauczyli się po pierwsze, prawidłowo grać roleplay, narrację, budować poprawnie swoją postać, półświatek zaczął przypominać ten z Los Angeles, tak samo frakcje publiczne takie jak LSPD w końcu zaczęły odwzorowywać wszystko z LAPD i to zaczęło poprawnie wyglądać. A niestety LSPD na ls-stories nie miało nic wspólnego z LSPD, ludzie tam grali mandaty, prawo jazdy, dowód osobisty, co wszystko w USA ma odmienne odmienniki, a same zasady niczym nie przypominały tych z LAPD. Gracze, którzy nauczyli się tego poziomu rzecz jasna dalej chcieli poznawać nowe rzeczy i stawiać na te immersję, a ls-stories im tego nie zapewniło. Ten serwer poziomem zatrzymał się maksymalnie w 2020 roku i to był taki najbardziej sensowny rok świetności tego projektu. Wtedy nikt nie zważał na immersję tylko na zabawę, ale później to się zmieniło i to było jednym z kluczowych powodów, dlaczego ludzie odeszli i projekt został zamknięty.

podeślij our-side od marykego, obczaję sobie temat.

Na początku mam przyjemność zaznaczyć, że artykuły nt. nowinek, zmian i nowości dt. roleplayu na GTA V, GTA:SA będą pojawiać się co najmniej raz w tygodniu. To oznacza, że w poszczególnych artykułach będziemy pod lupę brać świeże zmiany, które nastąpiły w ostatnim czasie tak, by je wam szczegółowo przybliżyć i zapewnić dostęp do świeżych informacji. A teraz, zapraszam do artykułu. LS-STORIES przez ostatnie blisko siedem lat był największym serwerem roleplay w Polsce. Chociaż jego początki były dość trudne, z czasem ciężkie pracy przyczyniły się do wzrostu ilości graczy online, co z pewnością zmotywowało administrację do dalszych działań przy projekcie. Niestety z biegiem czasu różne decyzje podjęte przez administrację przyczyniły się do negatywnego odbioru tego przez graczy serwisu, którzy zaczęli masowo odchodzić. Lepsze możliwości na platformie MTA na .devGaming czy zupełnie na nowym silniku gry - GTA V, czyli serwer vibe roleplay zadecydowały o przejściu coraz większych ilości graczy. Serwer przez lata był głównym, rozpoznawalnym serwerem roleplay - podczas jego istnienia powstawały niezliczone inne serwery roleplay, które poniekąd chciały doścignąć ls-stories; po jakimś czasie niestety upadały, a ls-stories radził sobie ze wszelką konkurencją.. do czasu, kiedy rozwiązania skryptowe i rozgrywkowe na vibe roleplay stały się w oczach graczy lepsze i cenniejsze. Tendencja graczy online ze stałych 300-450 w ostatnim czasie spadła do 80-120. To z pewnością zapaliło czerwoną lampkę u administracji ls-stories, że coś jest nie tak. Niestety nie spowodowało to nagłych zmian, by obrócić - wydawałoby się - nieodwracalny los siedmioletniego projektu. Decyzja o zamknięciu ls-stories zmieniła wielu graczy i sytuację z serwerami, która od dawna się nie zmieniała. Bowiem od dawna nie było żadnego projektu roleplay na platformie SA:MP. Nie było zwyczajnie sensu robić projektu, który nie dorówna ls-stories swoim skryptem i tym, co może zaoferować graczom. Jednak spodziewana decyzja właściciela ls-stories, bluura, która ostatnio została ogłoszona, spowodowała nagłe zmiany i przyczyniła się do otwarcia nowego etapu na polskiej scenie roleplayu na sampie? Gracze natychmiast zareagowali na zamknięcie giganta, a dokładniej ostatniego projektu roleplay na polskiej scenie sampa. Gracze ls-stories stanęli przed nielada wyzwaniem, gdzie się przenieść po zamknięciu ich projektu, gdzie grali. Oczywistym i jedynym wyborem jest serwer na MTA, wszystkim znany jako .devGaming albo serwer na GTA:V, roleplay tekstowy jako vibe roleplay. Jednak ostatnia garstka graczy sampa nie chcę odpuścić tak dobrej sytuacji i wykorzystali ten fakt, by zgarnąć odchodzącą społeczność ls-stories pod swoje serwerowe skrzydła. Dostaliśmy informację o reaktywacji słynnego projektu roleplay na sampie, który niegdyś pragnął upodobnić się do net4game'a - lsQuality wkrótce wraca do gry. Nie jest to odgrzewany kotlet, jakoby gracze się tego spodziewali, a wykorzystano schematy z vibe roleplay, wplatając życie i rozwiązania z GTA V na platformę sampa. Nie tylko skrypt będzie zaskoczeniem, ale i nowe zasady rozgrywki, czyli prawdziwe odwzorowanie LEA, półświatka przestępczego, a także ogromne możliwości dla strefy cywilnej i branży rozrywkowej. Serwer, który przypominał nam o net4gamie będzie teraz jedną z ostatnich możliwości rozgrywki na trybie roleplay w sampie. Jak dotychczas administracja nie poinformowała nas jeszcze o starcie forum i samego serwera, gdyż trwają prace nad innowacyjnościami w skrypcie i doborem ekipy. Kolejnym pomysłem przedstawionym przez byłych graczy ls-stories jest projekt getFame, co zaskakujące administracja tego projektu składa się z byłych administratorów ls-stories, w tym z Browara, NolLajfa, Beryla, czy Karmeli. Zatem możemy się spodziewać, że nie zmienią się stare schematy z ls-stories, a projekt będzie chciał być odwzorowany przy nowej ekipie. Na ten moment administracja nie poinformowała o starcie forum czy samego serwera, wiemy zaś, że ta data jest odległa. Skrypt który ma być na getFame wg. doniesień naszych źródeł nie ma być autorski. Kolejnym projektem, który nie chce wykorzystać obecnej sytuacji ls-stories, bowiem powstaje od dość dawna jest trailer-stories, który zmienił nazwę na yours-story. Serwer, który ma autorski skrypt, pisany przez jednego pasjonata, który dosłownie przypomina ls-stories. Właściciel projektu przekazał informację, że skrypt jest pisany hobbystycznie, aby pokazać, że rozwiązania skryptowe ls-stories nie są czymś nadzwyczajnym. Yours-story ma być kolejnym miejscem do rozgrywki dla graczy. Nie wiemy jednak kiedy będziemy mieli okazję zagrać na powyższych serwerach, niestety zaś wiemy, że na ls-stories ostatni raz zagramy 19 lutego br. gdyż 20 lutego serwer definitywnie zamyka się na zawsze. Spodziewamy się - mamy nadzieję - kolejnych projektów, które może kiedyś nie miały takiej siły przebicia? Chętnie wspomnimy o nich w kolejnych artykułach, nadal szczegółowo badając dla was obecną sytuację.

10 grudnia 2022 roku wydaliśmy artykul pt. 'LS-STORIES - gigant polskiego roleplayu upada?'. Chociaż artykuły na tym forum są wstawiane rzadko, ich treść jest bardzo bogata i oparta o wiarygodne źródła informacji. Od wydania artykułu, w którym poruszyliśmy kwestię upadku giganta polskiego roleplayu minęło około miesiąca. W tym czasie zauważyliśmy kolejną tendencję spadkową graczy online; działalności gospodarcze, zwane krótko 'biznesami' na serwerze straciły swoich graczy - i pracowników i klientów, organizacje w półświatku przestępczym nastawiały się już tylko na deatchmatch, a instytucje publiczne milczały, próbując zachować wszystko nadal w jednej kupie, chociaż podświadomie dusili w sobie informację, że serwer zbliża się do zamknięcia. Oficjalne początki projektu ls-stories to 2016 rok, a start odbył się w lutym 2017 roku. Serwer ma zostać zamknięty w 7 rocznicę projektu ls-stories. Powróćmy zatem do tych świetnych czasów, jakie przeżyliśmy na tym projekcie. Nie będziemy pisać tutaj w większym stopniu o przyczynach zamknięcia projektu. Oficjalne zdanie w tym temacie znajdziecie w tym wątku, w którym właściciel projektu - bluur, wyjaśnił wszystko w wielu częściach. Niemniej jednak w artykule z 10 grudnia 2022 roku mieliśmy okazję przybliżyć wam to, co działo się w ostatnim czasie 'za czerwoną kurtyną'. Wszystko dążyło do tej informacji, którą w piątek oficjalnie poznaliśmy. Poniekąd cieszymy się, że nasze informację okazały się być potwierdzone i prawdziwe, bo już ponad miesiąc przed oficjalną informacją o zamknięciu projekty Wy mogliście wiedzieć, że ta się zbliża. Z drugiej strony patrzymy na jeden z ostatnich, jeżeli nie ostatni serwer roleplay na polskiej scenie sampa, który właśnie przechodzi na zasłużoną emeryturę. Dla niektórych to przykra informacja, bowiem Ci, którzy do ostatniego momentu grali na tym serwisie będą zmuszeni przejść na .devGaming albo na platformę GTA 5, na serwer vibe roleplay. Niestety serwer zostaje zamknięty 20 lutego, a jak dowiedzieliśmy się z w.w wątku - już nigdy nie będzie reaktywacji tego projektu. Zatem odliczamy już ostatnie dni projektu - warto wejść na serwer, przejechać się sentymentalnie czy odwiedzić miejsca, gdzie się najbardziej grało w tych latach. Projekt zebrał zaś tysiące zarejestrowanych graczy i postaciami oraz kolejne tysiące przegranych godzin - niektórzy bili rekordy po grube tysiące godzin online - te osoby również będą musiały pożegnać się z tym projektem. Ls-stories przez lata bawił tysiące graczy i był miejscem do wspólnej rozrywki ze znajomymi. Mogłeś zaś wcielić się w kogokolwiek zechcesz, jakkolwiek pokierować swój charakter postaci i mieć pełną swobodę w jej dalszym prowadzeniu. Mogłeś zostać oficerem departamentu policji, strażakiem czy medykiem, biznesmenem, reporterem, słynną gwiazdą czy groźnym gangsterem. Te możliwości były możliwe dzięki innowacyjnościom w skrypcie, który na bieżąco był aktualizowany i dbano, żeby nic nie zakłóciło rozgrywki. Największa ilość graczy na serwisie to ponad 740 online! W 2020 roku, a dokładniej w maju tamtego roku udało się ten rekord pobić. Dało to satysfakcję ekipie projektu i motor napędowy na kolejny czas - czas, który w piatęk dobiegł końca. Musimy jednak przyznać, że wszystko co dobre, kiedyś się kończy. Projekt mógł czekać aż serwer umrze dobrowolnie, gdy ilość graczy online spadnie poniżej 100, ale tak się nie stało. Projekt zamknięto w odpowiednim momencie, wiedząc, kiedy trzeba zejść ze sceny, by zachować dobrą opinię. Niestety to dla niektórych ból, przypominając sobie o wspomnieniach, jakie się tutaj przeżyło, czy o znajomych, jakich tutaj poznaliśmy, a może znamy do dzisiaj? serwer, na którym grało tysiące graczy - serwer, który niewątpliwie tym wszystkim zasłużył sobie na miano największego polskiego serwera roleplay właśnie się zamyka. Niektóre osoby nie chcą żegnać się z silnikiem GTA:SA, bowiem na ls-stories w ostatnich chwilach dużo było graczy, którzy grali tam z sentymentu, czy po prostu z przywiązania do tej wersji GTA - takie osoby mogą przejść na - mający już też swoje lata - .devGaming na platformie MTA:SA. Projekt mimo swoich lat nadal się trzyma, chociaż wg. spekulacji graczy wszystko dąży również do jego zamknięcia. Ostatnią możliwością jest GTA 5, a na nim tekstowy roleplay na platformie alt:V. Większość społeczności vibe to osoby, które przeszły z lsrp, .devGaming czy właśnie z ls-stories. Zatem może to nowe możliwości i nowa rozgrywka spod szyldu vibe roleplay? Jest też ta ostatnia ewentualność, czyli całkowite zakończenie swojej przygody z trybem roleplay. Są bowiem osoby, które po zamknięciu tego serwisu przejdą na 'emeryturę' od roleplayu, zostawiając go jedynie w pamięci. Musimy zauważyć, że najstarszym graczom projektu z 2016 doszło prawie aż 7 lat, a tym młodszym również. Każdy z tych osób już zapewne dorósł, zaczął pracować a może założył rodzinę? wiele osób przez zamknięcie ls-stories pożegna się na zawsze z trybem roleplay, na którym od 2016 roku mieli okazję grać. Można śmiało powiedzieć, że kończy się pewna era, bowiem na polskiej scenie sampa nie ma już żadnych serwerów roleplay. Kiedy jeszcze dwa, trzy lata temu ich było mnóstwo, dzisiaj nie ma ani jednego. Czy społeczność zgodnie chce pochować już polską scenę sampa? Przyznać można, że ls-stories jest gwoździem do trumny polskiej sceny sampa. Tysiące graczy przeszło, bądź całkowicie odeszło z trybu roleplay, a Ci ostatni będą do tego zmuszeni 20 lutego br. Niemniej jednak cieszymy się, że mogliśmy przez setki godzin razem cieszyć się rozrywką w wielkim Los Santos (i nie tylko), poznać niesamowite innowacyjności w tak starej grze, wcielić się w nasz wykreowany charakter czy przede wszystkim poznać nowych ludzi. To wszystko zostaje już w naszych pamięciach, a od 20 lutego będzie można już tylko wspominać ten serwer. W osobistym moim imieniu śle podziękowania dla @bluur, który niegdyś miał wkład w te forum za zaserwowanie nam tak świetnego projektu. A czy wy macie jakieś osobiste multimedia z gry na ls-stories i chcielibyście się podzielić już wspomnieniami z tego serwisu? podzielcie się tym w komentarzach!

W ostatnim czasie wróciłem chwilowo na ls-stories. Postanowiłem, że pogram sobie w półświatku przestępczym, bo tam najłatwiej się dostać,.. a półświatek zawsze miał sporo graczy. Mimo tego, że najwyższy peak graczy to 130 online, zmusiłem się i zagrałem. Zawsze miałem do gta:sa sentyment, dlatego poniekąd po tym artykule sprawdziłem jak się tam gra i co o tym spadku sądzą gracze. Pomimo tego spadku, gra tam toczy się normalnie. Nikt nie zwraca uwagi, że spadło tylu i tylu graczy; fakt, na centrum, idlewood i biznesach nie ma już dziesiątek ludzi, ale rozgrywka poniekąd nadal się toczy. Podczas przegranych 50 godzin w ciągu ostatnich dni, śmiało mogę stwierdzić, że serwer się trzyma. Gracze liczą na powrót chociażby 200 graczy online, ale oprócz tego nie zwracają na to uwagi. OK - gracze nie zwracają na to aż tak dużej uwagi, ale w rzeczywistości w mojej opinii jest trochę inaczej. Strefa cywilna strasznie opustoszała; biznesów jest jak kot napłakał, bardzo mało. Nie mówiąc o tych rzadszych, typu tatuaż, salon samochodowy. Miasto opustoszało, oprócz większych akcji nie spotkamy na ulicach graczy jak kiedyś, przykładowo na centrum tzw. 'bentrumów', a na idlewood innych graczy. Trochę na to się patrzy z żalem, że są takie pustki. Podsumowując - podczas tych 50 godzin gry w ostatnim czasie na ls-stories, mogę wyciągnąć nastepujące wnioski; sporo graczy ubyło - każdy próbuje mówić inaczej, ale taka jest prawda. Moim zdaniem, administracja i gracze nie powinni się przejmować tym, że im starzy gracze uciekli, a powinni szukać nowych. Wciąż nowe pokolenia graczy przybywają na silnik GTA:SA, przykładowo na MTA. Tam szukają dobrego roleplayu, ale takiego oprócz .devGamingu nie ma. Powinni zainwestować siły w dobry marketing i odświeżenie swojej opinii. Ale cóż, niestety już sama administracja najwidoczniej straciła chęci do działania, a serwer rządzi się swoimi prawami - dopóki gracze nie są zależni od administracji, ten serwer będzie się trzymał. Co będzie dalej? trudno na to odpowiedzieć jednym słowem, czy zdaniem. Są dwie możliwości w skrócie; administracja podniesie głowy do góry, ruszy z marketingiem i przyciągnięciem totalnie nowych graczy, bądź porzuci jakiekolwiek plany na dalszy rozwój, pozostawiając serwer do naturalnego upadku. Wydaje się, że bardziej prawdopodobne jest to drugie wyjście. Na koniec chciałbym dodać, że nie żałuję tych przegranych 50 godzin w ciągu ostatniego tygodnia; złapałem się z niektórymi graczami i był niesamowity klimat, w co aż ciężko w tej dobie serwera uwierzyć. Więc uwaga, można jeszcze sensownie pograć na ls-stories. Czy tak będzie dalej? pozostaje nam czekać na zwroty akcji.

czasy, w których było multum serwerów - i tych roleplay, tych trucków i deatchmatchy już moim zdaniem przeminęły. Mamy rok 2022 - era, w której było na sampie multum serwerów z nawet sporymii ilościami graczy zakończyła się. To były stare lata, 2014-2019 to właśnie lata, kiedy takie serwery powstawały. Wtedy było od zarania serwerów, liczyła się konkurencja i każdy, potrafiący jakkolwiek programować w pawn, tworzył sobie serwer, a przy odrobinie szczęścia miał tych graczy. Osobiście pamiętam, jak na serwerach DM, co dzisiaj jest nie do pomyślenia, grało po 100-300, 350 osób. To były czasy, w których prawie każdy miał słaby sprzęt, nie było możliwości zagrać w lepsze gry, dlatego grało się w sampa. Przede wszystkim nie było zajadłości o skrypty, nie było pseudoli, bo skrypty takich serwerów nie trafiły jeszcze na gtao - wtedy, na oryginalnym serwerze grało setki graczy; po upadku net4game moim zdaniem wszystko się zmieniło. Powstał ls-stories, który bił niesamowite rekordy graczy; reszta serwerów zaczęła może między innymi przez to upadać, tracić jakikolwiek sens. Gracze zaczęli mieć lepsze sprzęty, przyszła era FIVE:M, gdzie odeszło - z niewyjaśnionych mi realnych przyczyn - większość graczy. Wtedy skrypty serwerów trafiły na gtao i powstały pseudole, przez co gracze nie mieli już chęci grać. A kiedy przyszedł Vibe roleplay, zabrał wszystkich graczy z ls-stories, większość z .devGamingu i upadłego lsrp. Dlatego mówię, że scena samp upadła; na to było wiele powodów, ale główne wymieniłem wyżej. Ls-stories jest dowodem, że nie ważne już jaki skrypt byś zaoferował, jakie możliwości i innowacyjność, nie ściągniesz tutaj tylu graczy, co kiedyś - możesz liczyć przy dobrych wiatrach na 20-50, pewnie głównie odwalaczy. I nie chodzi tutaj o kompetentnego właściciela takiego projektu, bo taki może być jednocześnie CEO, głównym developerem, modelerem 3D, marketingowcem a i tak to nic nie da w tych czasach. Dlatego ludzie nie tworzą serwerów i nic od dawna nie powstaje, bo to nie ma zwyczajnie sensu. Wkład finansowy w samą maszynę, nie mówiąc o programistach, których jest już na prawdę mało, modelerach 3D, stronę IPS z licencją - ostatnie projekty pokazały, jak bardzo się na tym przejechały. To na początek dość duże wydatki, a co po tym, jak skrypt, maszyna i forum mogą być idealne, jak i tak gracze magicznie nie nawrócą się do sampa w 2022 i nie będzie taki serwer miał nawet 100 aktywnych graczy. Temat jest poruszany wielokrotnie z sentymentu i żalu do tej platformy, bo sam tutaj przegrałem tysiące godzin na wielu serwerach, z wieloma osobami i widzę, że to już nigdy nie wróci. Inni piszą, że nadzieją jest open.MP - moim zdaniem żadną, nie chodzi tutaj o platformę tylko o możliwości SAMEGO SILNIKA gry, czyli GTA:SA. Ta gra przecież jest starsza niż obecne community mta i five:m. I dlatego gracze nie tworzą serwerów gdziekolwiek, jakiś nieco poważniejszych projektów, bo wiedzą, że liczy się to z dużym wysiłkiem, zarówno finansowym, jak i wysiłkiem związanym z całym zarządzaniem i przygotowaniem takiego projektu, a wynik nie jest oczywisty. Pokazał to moim zdaniem GTA World Polska - mimo świetnego skryptu, możliwości i innowacyjności, przysłowiowo gracze przyszli, zobaczyli, pograli i poszli. Ludzie mają swoje postacie, wątki gry, frakcje i wszystko w takim stopniu, że nie opłaca im się zmieniać serwera. Ta skala wieku graczy też jest już większa niż kiedyś, gdzie kiedyś to same dzieciaczki grały, to teraz poniekąd dorosłe osoby, pracujące, które mają dość mało czasu, ale i tak spędzają go na taki serwer jak Vibe, to nie jest era, kiedy zmieniało się serwery jak skarpetki. To jest główny powód, dlaczego nasza scena jest martwa. Nowych graczy na roleplay nie przybywa praktycznie wcale, jak już to przez znajomych na Vibe, albo napływają z five:m co bardzo dobrze widać po poziomie rozgrywki. Osobiście uważam, że nie ma najmniejszego sensu robić jakiegoś projektu - czy to na scenie samp, MTA, RAGE:MP czy alt:V, bo to zwyczajnie nie te czasy, a szkoda. Sam sobie powtarzam, że Vibe to mój ostatni serwer, na którym gram. Sam już nie mam czasu a przede wszystkim chęci skakać po serwerach ani go zmieniać, to dotyczy praktycznie całego polskiego community i raczej się nie zmieni.

Od wielu miesięcy mogliśmy zauważyć, że z głównego loga, tak dumnie umieszczonego na głównej stronie ls-stories, zniknął znany tekst, który przez wiele lat wyróżniał ten serwer. Czy administracja świadomie tak postąpiła wiedząc, jaki los czeka ten projekt? Co działo się wewnątrz administracji przez ostatnie miesiące i jakie są dalsze losy projektu ls-stories? Zapraszam do artykułu, w którym postaram się rzeczowo odpowiedzieć na te pytania Przez wiele lat, na głównej stronie ls-stories.pl podziwialiśmy pod nazwą projektu tekst 'Najszybciej rozwijający się RolePlay'. Nie mieliśmy wątpliwości, że na tamten czas tak było. W 2022 roku powyższy napis zniknął z loga, jakoby administracja sama przyznała się do nieodwracalnych sytuacji, jakie zachodzą w tym projekcie. Ale czym tak na prawdę jest ten projekt, który przez lata był domeną polskiego roleplayu? RolePlay, jak czytamy w oficjalnej prezentacji tego projektu, został zdefiniowany jako modyfikacja, która żyje w uniwersum GTA San Andreas. Polega ona na stworzeniu fikcyjnej postaci, której charakter można prezentować w grze. Twoja postać może zostać bowiem policjantem, strażakiem, gangsterem, zwykłym cywilem, biznesmenem czy znaną gwiazdą. Wyłącznie od Ciebie zależy, jak pokierujesz swoją postać. Ls-stories jest jednym z wielu serwerów roleplay, który postawił na taki tryb. Stworzenie odpowiedniego skryptu i zasad rozgrywki umożliwiało świetną zabawę między postaciami naszych graczy. Serwer swoje pierwsze kroki postawił już w 2016 roku, podczas upadku słynnego net4game. Z pewnością możemy przyznać, że ls-stories jest, a raczej był, następcą net4game'a. Główny Head Admin i developer, założyciel projektu - bluur wielokrotnie zaskoczył graczy swoimi innowacyjnościami w skrypcie. Ujrzeliśmy rzeczy, jakich nigdy byśmy się niespodziewali na tej platformie. Nie jednokrotnie zostalismy pozytywnie zaskoczeni tym, czym nas obdarowano w aktualizacjach gry ls-stories. Gracze zaczęli wręcz 'spływać' z wielu innych serwerów, by stworzyć jedno community. Serwer w pewnym momencie, przez reklamę youtuber'a mahonka, zyskał w jednym momencie ponad 750 graczy online! Tyle graczy jednocześnie bawiło się w rozgrywce, dzieląc się nią z innymi. Ten moment niewątpliwie zapadł w historii tego projektu i jest kojarzony jako 'świetlane lata' tego projektu. Długo po tym, jak mahonek zaprzestał rozgrywki na tym serwisie, stała tendencja graczy utrzymywała się w granicy 450 - 650 graczy online. Nie bylo wątpliwości, że ls-stories był niekwestionowanym liderem polskich serwerów RolePlay na tamte czasy. Gracze wypełniali po brzegi strefy rozgrywkowe, najbardziej kładąc nacisk na strefe cywilną, czyli na słynne biznesy, które stanowiły najprostszą formę rozgrywki i zarabiania pieniędzy. Ci wytrwalsi, próbowali sił w strefie przestępczej i publicznej. Inni kreowali postać jako celebryta, bądź tworzyli swoje własne, unikatowe projekty w świecie rozgrywki. Rozgrywki było pełno, atmosfera była wtedy, jak wielu z graczy przyznaje, nieziemska. Każdy cieszył się po powrocie do domu, kiedy mógł zagrać na ls-stories z innymi. Ogromne community zbierało coraz większą ilość graczy, a Head Admin - bluur, nadal zaskakiwał nas swoimi umiejętnościami i innowacyjnościami w skrypcie. Przyszedł rok 2022 - można powiedzieć, że niestety. Na przestrzeni czasu, dość sporą konkurencją zaczął być serwer .devGaming na platformie MTA San Andreas oraz rozwijający się serwer Vibe RolePlay na platformie alt:V, na silniku GTA V. Chociaż początkowo serwer nie przejmował się konkurencją, coraz częściej gracze tego serwisu widywali spadek w ilości graczy online. Przez spory moment czasu, tendencja graczy pomimo istniejącej konkurencji utrzymywała się na stałej ilości - 200-400 graczy online. Serwer nadal żył 'swoim życiem', gracze cieszyli się grając razem ze sobą, aż wszystko zaczęło się zmieniać. Mówi się, że świat idzie do przodu, tak też się stało z ls-stories - największym serwerem roleplay i najbardziej rozwijającym się pod względem innowacyjności w skrypcie. 2022 rok był kluczową próbą dla tego projektu, z którą serwer ewidentnie sobie słabo radzi. Zaczęły odchodzić kluczowe osoby, które zarządzały tym projektem i miały czynny wkład w jego pomyślne funkcjonowanie. Takie osoby jak Since17, Vernon, Aiter, THUGINI i wielu innych, których nie wymieniłem, mieli kluczowe zdanie w organizacji projektu. Stanowili oni bowiem pewnego rodzaju linę, która nadal podtrzymywała ten serwer. Kiedy te osoby zaczęły odchodzić, kolejne osoby z administracji poszły w ich kroki, bądź przestały mieć jakikolwiek wkład w życie projektu. Strefy rozgrywkowe zaczęły upadać, tracąc dziesiątki swoich graczy i projektów. Strefa cywilna straciła na przestrzeni czasu dziesiątki biznesów, które niegdyś stanowiły domenę w świecie rozgrywki jako główne centra rozgrywkowe. Strefę przestępczą również opuścili gracze; zachowały się nieliczne grupy przestępcze, które w bardzo skromnym gronie prowadzą dalej rozgrywkę. Strefa publiczna, czyli instytucje publiczne, mocno ucierpiały na zmianach kadrowych i wśród graczy zasilających te strefę. Kluczowa zmiana wieloletniego lidera LSPD, LSFD i ciągła zmiana lidera San News. To wszystko skleiło się w jedną kulę, która spowodowała nieodwracalne zmiany w świecie tego projektu. Obszerne aktualizacje, tak wyczekiwane przez graczy, zostały zastąpione częstszymi, ale zwykle zawierającymi jedną, dwie rzeczy, które wprowadzono - zazwyczaj obiekty 3D, które zostały stworzone przez zespół modelerski 3D. Gołym okiem widać, że zaangazowanie Head Administratora tego projektu - bluura, na przestrzeni czasu spadło o ogromny procent. BLACKFOX, administrator tego projektu, który 'trzymał wszystko w swoich rękach' nagle odszedł. Z nieoficjalnego źródła dowiedzieliśmy się, że jest to spowodowane wyczerpaniem i oczywiście sprawami prywatnymi. Tak, jakby BLACKFOX działał w wyższej administracji już sam i nie nadążał z organizacją wszystkiego. Takie odejście jest z pewnością definitywne i może być kluczową sytuacją w obecnej sytuacji tego projektu. Obecna sytuacja tego projektu nie jest zadowalająca dla graczy, którzy nadal na tym serwisie grają. Tendencja graczy online utrzymuje się w granicy 20-80 graczy online wieczorami. To ogromna różnica patrząc na jeszcze niedawne odnotowania licznika, który dumnie pokazywał nam ponad 250 graczy online. Serwer niewątpliwie powtarza los net4game'a, co zdaje się być nieuniknione. Możemy tylko obstawiać, w jakim czasie ilość graczy całkiem spadnie do 50 i niżej, co całkowicie spowoduje sparaliżowanie stref rozgrywki, takich jak instytucje publiczne i strefa cywilna. Czy CEO tego projektu ma jakiś plan, by zmienić losy serwera? Wydawałoby się, że nie. Tę opinie podyktowałem przez liczne rozmowy z osobami które niegdyś miały tam spore zdanie - byli administratorzy, czy gracze, którzy przegrali tam setki godzin. Z ich opinii wynika, że ls-stories miał już swój czas, w którym dominował wsród serwerów roleplay, a bluur zrobił to, co mógł. Projekt zyskał to, co już mógł zyskać - rekord graczy - 750 online na wskaźniku graczy online i przede wszystkim zaskakująca innowacyjność na tej platformie. Wcale byśmy się nie zdziwili, kiedy bluur zostawiłby ten projekt, by gracze po prostu na nim grali, aż do jego całkowitego upadku. Tak jak powiedzieliśmy, bowiem projekt osiągnął to, co miał osiągnąć - przez lata był miejscem zabawy dla tysięcy graczy, którzy przewinęli się przez tej projekt. Przyszła pora i na niego, ale czy bluur zrobi coś, by to odroczyć? Konkurencja, czyli Vibe RolePlay i .devGaming są teraz kluczowymi serwerami w polskiej scenie roleplayu. Aktualnym, niekwestionowanym liderem polskiego RolePlayu jest Vibe RolePlay. Serwer w tygodniu wieczorami osiąga ponad 300 graczy online, a jego rekord to 550/600 graczy online. Weekendami przekracza on granicę 300/400 graczy online, którzy jednocześnie toczą rozgrywkę swoimi postaciami. Serwer ma to, czego platforma SAMP i MTA nie posiada - wielu możliwości, których nigdy nie było. To spowodowało, że Vibe wprowadził wszystkim znane schematy w skrypcie i rozgrywkowe, a to rozwinęło się na ogromną skalę wśród polskiego community roleplayu. Na sam koniec padają kluczowe pytania, na które odpowiedzi chciałbym poznać w komentarzach - jaka jest obecna sytuacja ls-stories waszym zdaniem? - czy na platformie SA:MP pojawi się jeszcze jakiś serwer RolePlay, który będzie być może następcą ls-stories? - i gdzie przeszliście po ls-stories, jeżeli tutaj graliście? Autor artykułu: soy carmen fragment zaczerpnięto z oficjalnej prezentacji ls-stories.pl

Nie ma odpowiednich osób dlatego, że nie ma już większego sensu tworzyć takiego projektu. Nie ważne jaka osoba by się znalazła, jaki by miała skrypt, zamysł na projekt, wykonanie i marketing to i tak wątpie, że coś by z tego wyszło. Taka kolej rzeczy i więcej możliwości i innowacyjności jest na silniku GTA:V gdzie powstają projekty. Mógłby powstać może skromniejszy projekt, ale nie coś rozmiarów net4game'a czy ls-stories. Kiedyś na sampie było mnóstwo serwerów, trucki, dm, roleplay'e, teraz jest tylko jeden. Taki obrót wydarzeń buduje opinię tej sceny, jako już umarłej.